Goszczą w nich pastuszkowie, królowie i zwierzęta, nierzadko świeci nad nimi betlejemska gwiazda, ale najważniejsza w nich jest boska rodzina. Bożonarodzeniowe szopki można podziwiać niemal we wszystkich lubelskich świątyniach. Konstruowanie ich przed świętami to tradycja, która zawitała do Polski już w XIV wieku za sprawą św. Franciszka z Asyżu. Właśnie on stworzył pierwszą stajenkę betlejemską, chcąc przybliżyć ludziom tajemnicę Bożego Narodzenia. Jak co roku w Lublinie piękne szopki pojawiły się m.in. w lubelskiej archikatedrze i bazylice oo. dominikanów. Artystyczną kompozycję wyrzeźbioną w całości w drewnie można zobaczyć w kościele św. Piotra Apostola. Drewniana konstrukcja z figurami świętej rodziny, pastuszkami i zwierzętami znajduje się w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Maleńka szopka bożonarodzeniowa jest też w kościele św. Wojciecha na Podwalu. Z kolei kościół św. Józefa przy ul. Świetoduskiej może się pochwalić misterną instalacją, umieszczoną między gałęziami drzew. Tam święta rodzina modli się w szopie umieszczonej na skałach, mchu i drewnie.
Wszystkie komentarze