Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Wyścig dla prawdziwych twardzieli. Taki był drugi lubelski duathlon [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Lublina
    Jakub Orzechowski, jo
    Globus sport w Lublinie
    .
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    1 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Karta rowerowa jest obowiązkowym dokumentem, który muszą posiadać uczestnicy ruchu między 10. a 18. rokiem życia chcący jeździć rowerami po publicznych drogach. Młodsi rowerzyści mogą jeździć po chodnikach pod opieką kogoś dorosłego bądź posiadającego kartę rowerową.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    2 z 71

    Karta rowerowa jest obowiązkowym dokumentem, który muszą posiadać uczestnicy ruchu między 10. a 18. rokiem życia chcący jeździć rowerami po publicznych drogach. Młodsi rowerzyści mogą jeździć po chodnikach pod opieką kogoś dorosłego bądź posiadającego kartę rowerową.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    3 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    4 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    5 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    6 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    7 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    8 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    9 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    10 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    11 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    12 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    13 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    14 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    15 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    16 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    17 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach.
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    18 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    19 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    20 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    21 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    22 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    23 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    24 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    25 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    26 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    27 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    28 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    29 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    30 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    31 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    32 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    33 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    34 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    35 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    36 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    37 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    38 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    39 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    40 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    41 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    42 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    43 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    44 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    45 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    46 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    47 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    48 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    49 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    20.04.2019 rok. Okolice hali Globus. II Duathlon Lubelski
    Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
    50 z 71

    20.04.2019 rok. Okolice hali Globus. II Duathlon Lubelski
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    51 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    52 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    53 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    54 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    55 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    56 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    57 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    58 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    59 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    60 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    61 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    62 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    63 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    64 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    65 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    66 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    67 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    68 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    69 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    70 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    JAKUB ORZECHOWSKI
    71 z 71

    Najpierw ponad pięć kilometrów biegu, później 12,5 kilometra na rowerze i następnie znów bieg. Tym razem na dystansie 2,5 kilometra. Tak właśnie wyglądał drugi lubelski duathlon. Zawody to rodzaj dwuboju, który tworzą właśnie kolarstwo i biegi. Ten, który odbył się w niedzielę w Lublinie zorganizowano w pobliżu hali Globus, w miejscu, gdzie w zimie funkcjonuje stok narciarski. To oznacza, że zawody były wyjątkowo trudne, bo zawodnicy mieli sporo podbiegów i podjazdów. I właśnie na to zwracali uwagę organizatorzy, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lublinie. - Zawody odbywają się w formule cross country, czyli zmagań w terenie z dużymi - jak na miasto - przewyższeniami, co jest bardziej widowiskowe niż zawody uliczne - czytamy na stronie duathlonu. W drugiej edycji zawodów wzięło udział ponad 50 biegaczy. Rozegrano też duathlon dla dzieci. Uczestniczyło w nim ponad 40 maluchów. Oczywiście startowały one na odpowiednio krótszych dystanach. Pierwsza edycja zawodów odbyła się we wrześniu ubiegłego roku podczas otwarcia parku przy ul. Zawilcowej. Wówczas wzięło w niej udział prawie 200 uczestników, w tym 50 dzieci. pko
    Globus sport w Lublinie
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.