Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    Nowy krwiobus już działa. Sprzęt za trzy miliony [ZDJĘCIA]

    Wiadomości z Lublina
    pko
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    1 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    2 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    3 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Odwołana dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Elżbieta Puacz
    JAKUB ORZECHOWSKI
    4 z 50

    Odwołana dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Elżbieta Puacz
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    5 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    6 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    7 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    8 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    9 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    10 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    11 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    12 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    13 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    14 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    15 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    16 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    17 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    18 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    19 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    20 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    21 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Lublin. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa
    JAKUB ORZECHOWSKI
    22 z 50

    Lublin. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    23 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    24 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    25 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    26 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    27 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    28 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    29 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    30 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Akcja oddawania krwi. Zdjęcie ilustracyjne
    Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
    31 z 50

    Akcja oddawania krwi. Zdjęcie ilustracyjne
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    32 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    33 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    34 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    35 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    36 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    37 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    38 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    39 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    40 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    41 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    42 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    43 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    44 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    45 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    46 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    47 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    48 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    49 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    50 z 50

    Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie kupiło specjalistyczny autobus. To już drugi tego rodzaju pojazd. Dzięki niemu Centrum ma pozyskiwać więcej nowych dawców krwi. - Chcemy być wszędzie tam, gdzie nasi Krwiodawcy. Dlatego współpracujemy z lokalnymi władzami, przedsiębiorcami, czy też galeriami handlowymi promując ideę honorowego krwiodawstwa. Wiemy jednak, że w naszym regionie nadal są miejscowości, w których jeszcze nigdy nie były organizowane akcje poboru krwi i my chcemy to zmienić. Kolejny krwiobus ułatwi nam to zadanie i pozwoli dotrzeć do większej liczby osób - mówi dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Specjalistyczny autobus marki Mercedes kosztował prawie trzy miliony złotych. Ma własny agregat prądotwórczy, wewnętrzną sieć komputerową oraz możliwość podłączenia się do internetu. Jest klimatyzowany i ma toaletę. W krwiobusie dawca przechodzi krok po kroku dokładnie tę samą drogę, jaką pokonuje oddając krew stacjonarnie. Po przejściu wstępnej procedury siada na jeden z czterech foteli, a później odpoczywa w wyznaczonym miejscu pod opieką personelu. Pierwsza z mobilnych akcji poboru krwi w nowym krwiobusie odbyła się w czwartek na placu Teatralnym. W kolejnych dniach ruszy on w region. Chętni do oddawania krwi mogą zorganizować taką akcję w swojej miejscowości. Aby przyjechał do niej krwiobus trzeba zebrać grupę 25 chętnych i skontaktować się z Działem Promocji RCKiK w Lublinie.
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.