Carnaval Sztukmistrzów rozkręcił się na dobre. Na ścianach kamienic znów pojawiły się iluminacje świetlne, a uliczki Starego Miasta po raz kolejny rozbłysły kolorowymi światłami. W czwartek pochodząca z Argentyny Mona Circe zabrała uczestników w pełną humoru podróż monocyklem, Włoch Marcos Masetti znalazł ochotników, których zaangażował w absurdalne i komiczne akcje zakończone wybuchowym finałem, a Węgier Imre Bernath wprawił w zachwyt wyczynami akrobatycznymi oraz śmieszną komedią interaktywną. Do gry w 'Koło fortuny' zaangażował widzów pochodzący z Hiszpanii Ale Risorio, a pomysłu na spektakl poszukał w Lublinie Pan Pedrro. Największą gwiazdą imprezy będzie grancuska grupa Les Lendemains & Les Philebulistes, która wystąpi na placu Zamkowym w piątek i sobotę.
Wszystkie komentarze