Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
15 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
16 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
17 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
18 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
19 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
20 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
21 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
22 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
23 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
24 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
25 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
26 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
27 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
28 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
29 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
30 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
31 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
32 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
33 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
34 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
35 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
36 z 94
2019 r. Savage na koncercie w Lublinie
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
37 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
38 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
39 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
40 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
41 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
42 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
43 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
44 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
45 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
46 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
47 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
48 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
49 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
50 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
51 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
52 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
53 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
54 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
55 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
56 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
57 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
58 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
59 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
60 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
61 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
62 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
63 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
64 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
65 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
66 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
67 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
68 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
69 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
70 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
71 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
72 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
73 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
74 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
75 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
76 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
77 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
78 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
79 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
80 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
81 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
82 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
83 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
84 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
85 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
86 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
87 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
88 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
89 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
90 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
91 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
92 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
93 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
94 z 94
To był prawdziwie przebojowy wieczór. W sobotę na Arenie Lublin tysiące lublinian bawiło się przy niezapomnianych, kultowych już dzisiaj hitach lat 80. Podczas czterogodzinnej imprezy do tańca porwały publiczność takie przeboje jak 'Everlasting Love', 'Only You', czy 'Flames of Love'. Ich autorami są ikony tamtych czasów: Sandra, C.C. Catch, Fancy, Joy, czy Savage - wszystkie pojawiły się na lubelskim stadionie. Wielki finał należał do Thomasa Andersa z Modern Talking. W latach 80. nie było dyskoteki, na której nie brzmiałyby utwory tej niemieckiej grupy. Nie mogło ich zabraknąć także na Arenie Lublin. Publiczność razem z Andersem i grupą The Modern Talking Band zaśpiewała m.in. 'You're My Heart, You're My Soul', 'Cheri Cheri Lady' oraz 'Brother Louie'. tko
Wszystkie komentarze