Lech Janerka
Miało to swoją wymowę, bo zanim Janerka z zespołem zaczęli grać basista opowiedział anegdotę z życia wziętą.
Otóż na samym początku kariery, w 1981 r., Janerka z Klausem Mitffochem przyjechali na koncert do Lublina, do Chatki Żaka. Zespół, który grał przed Klausem został przegoniony ze sceny przez publiczność. Członkowie Klausa zastanawiali się po tym incydencie, czy cała zabawa z muzyką w ogóle ma sens. Musieli jednak w końcu wyjść na scenę Chatki Żaka.
I Klaus zagrał. Repertuaru starczyło na jakieś 40 minut grania.
Gdy zespołowi skończyły się piosenki publiczność Chatki Żaka kazała muzykom Klausa Mitffocha grać raz jeszcze wszystko od nowa. Według Janerki to zdarzenie jest największym sukcesem, jaki odniósł w całej swojej karierze muzycznej.
Wszystkie komentarze