'Perła Browary Lubelskie' to jeden z największych regionalnych producentów piwa w Polsce. Sercem zakładu jest zabytkowy browar przy ul. Bernardyńskiej. Wprawdzie cała produkcja została już z niego wyprowadzona na ul. Kunickiego, ale w śródmieściu pozostały jeszcze biura oraz magazyny.
Od niedawna władze spółki krok po kroku otwierają tereny z ul. Bernardyńskiej dla mieszkańców. Tomasz Grodzki, dyrektor generalny 'Perły' nie ukrywa, że takie działania wiążą się ze strategią promocyjną marki.
Najpierw spółka udostępniła tereny przy browarze na letnie kino, niedawno na organizację koncertów, m.in. podczas Kozienaliów. Niebawem wskrzesi też pijalnię piwa. Kiedyś lokal, gdzie można było spróbować lubelskiego trunku działał pod szyldem 'Baryłka', ale nie był to lokal najwyższych lotów. Teraz ma być inaczej. 'Perłowa pijalnia piwa' wystartuje w okresie wakacyjnym.
Elementem udostępniania dawnego browaru mieszkańcom jest też otwarcie podziemnej trasy urządzonej w piwnicach. Produkcja odbywała się tam do 2001 r. Zwiedzanie trasy (obowiązkowo w kasku i z latarką) to okazja żeby wejść do zabytkowych wnętrz, które mają za sobą kilka wieków historii.
W XVII w. na terenie obecnego browaru znajdował się pałac należący do niejakiej Heleny z Prusinowskich Sapieżyny. Zabudowania pałacowe wraz z jego ogrodami podarowała oo. reformatom. Przy dzisiejszej ul. Bernardyńskiej powstał więc klasztor oraz jednonawowy kościół pod wezwaniem św. Kazimierza. Reformaci urzędowali tu do 1820 r., potem budynki przeszły w ręce innego zakonu - bonifratrów.
W 1844 r. działka jako własność rządowa została wystawiona na sprzedaż. Kupił ją przemysłowiec Karol Rudolf Vetter, który stał się potentatem piwa na Lubelszczyźnie.
Browar przy Bernardyńskiej jest najdłużej działającym zakładem przemysłowy w Lublinie bez zmiany profilu produkcji od 1846 roku.
Turystom zostanie udostępnionych około 600 metrów piwnic, co stanowi jakąś 1/3 całych podziemi browaru. Trasa została zaprojektowana tak aby móc poznać nie tylko historię budynku, ale również poszczególne etapy powstawania piwa. Zwiedzający dowiedzą się m.in. jaką rolę pełni słód czy drożdże. Znajdziemy różne instalacje; będzie można m.in. przejść między roślinami chmielu i poczuć jego zapach. Jest też skarbiec kapsli.
Premiera nowej atrakcji Lublina odbędzie się w Noc Kultury. 12 osobowe grupy będą wpuszczane tam co pół godziny. Podczas zwiedzania trasy w Noc Kultury będzie można odwiedzić też salę do degustacji urządzoną w dawnej leżakowni. Kto w sobotę wejdzie do podziemi, spróbuje dwóch rodzajów piwa, które do sprzedaży wejdą jesienią lub przed świętami Bożego Narodzenia - Perły Porter oraz Bohemi.
Na stałe, trasa podziemna browaru będzie udostępniona od lipca. "Perła" odtwarza też korytarz dawnego klasztoru, który przylega do pijalni piwa. Spółka planuje również, by w przyszłości część dawnego browaru przeznaczyć na apartamenty czy hotel.
Browar przy ul. Bernardyńskiej to w sumie 14 budynków. Na cele związane z działalnością spółki wykorzystywanych jest obecne jakieś 20 proc. całej powierzchni zakładu.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze