Więcej
    Komentarze
    Ech. Nawet przed wojna, polski rzad zamiast wspierac rozwoj polskich konstrukcji inwestowal w zakup licencji. Jak nie bedziemy sie starali nic zrobic sami, to nic nie bedziemy mieli. Ci od ktorych te licencje kupowalismy tez musieli podjac wysilek.
    @kosmiczny_swir Jedynym polskim samochodem jakim stworzyliśmy od podstaw była syrenka. Warszawa - licencja radziecka, którą notabene sowieci uzyskali od Amerykanów, Lublin 1 też radziecka licencja, Żuk - podwozie z radziecko-amerykańskiej warszawy i silnik z motopompy strażackiej, maluch, duży fiat i polonez - licencja włoska od fiata.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @andrazkirm Warszawa i żuk miały ten sam silnik.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0