Na Arenie Lublin na co dzień grają zawodnicy Motoru Lublin i Lublinianki. Mecze na trzecioligowym froncie nie są w stanie zapełnić lubelskiego stadionu. Jednak 4 i 5 lipca jesteśmy pewni, że to się zmieni. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć do Lublina na towarzyski turniej Lotto Cup przyjadą cztery uznane ekipy.
W sobotę 4 lipca rozegrają mecze półfinałowe, a dzień później finał i mecz o trzecie miejsce. Jest niemal pewne, że do Lublina przyjadą w najsilniejszych składach, bo tak zakłada podpisana umowa. Do tego będzie to dla wszystkich drużyn ostatnie przetarcie przed sezonem ligowym.
Oto skład turnieju:
Z tego uczestnika turnieju będą na pewno cieszyć się będą...kibice Motoru. Od lat przyjaźnią się z fanami Śląska Wrocław. W tym sezonie wrocławianie walczą o udział w europejskich pucharach. W lidze zajmują czwarte miejsce i ta pozycja na razie gwarantuje im grę w Europie. Podopiecznych Tadeusza Pawłowskiego widzieliśmy już w tym roku na Lubelszczyźnie. W marcu zremisowali w Łęcznej z Górnikiem 1:1.
Największym sukcesem Śląska w ostatnich latach było zdobycie mistrzostwa Polski w 2012 roku.
Trochę na wyrost, ale chcemy docenić zawodnika pochodzącego z Lublina. Na boisku więcej do powiedzenia mają bracia Paixao, ale w lipcu we Wrocławiu może ich już nie być.
Pawelec to wychowanek Górnika Łęczna, w barwach którego rozegrał 57 spotkań na boiskach ekstraklasy. Po karnej degradacji Górnika Mariusz Pawelec przeniósł się do Zabrza. Występował w nim tylko przez jeden sezon, po którym w 2008 roku trafił do Śląska Wrocław.
Do Lublina przyjedzie też przedstawiciel Bundesligi - Hannover 96.
Klub został założony w 1896 roku, jego największym sukcesem są dwa tytuły mistrza Niemiec. Było to jednak bardzo dawno temu, bo w latach 1938 i 1954 oraz Puchar Niemiec w roku 1992.
W sezonach 2011/12 (doszli do ćwierćfinału) i 2012/13 piłkarze z Hannoveru grali w Lidze Europy. W tym drugim przypadku w eliminacjach zmierzyli się w ostatniej rundzie eliminacyjnej ze... Śląskiem Wrocław. Były to bardzo ciekawe mecze w Niemczech było 5:1, a we Wrocławiu 5:3.
Ten sezon jest jednak dużo słabszy, bo niemiecka ekipa walczy o utrzymanie w Bundeslidze.
Artur Sobiech gra w Hannoverze od 2011 roku po transferze z Polonii Warszawa. Sobiech w Bundeslidze zagrał 93 spotkania i zdobył 17 bramek. W tym sezonie już nie wystąpi, bo leczy poważną kontuzję kolana. Jednak na turniej na Arenie Lublin powinien być już gotowy.
Największą gwiazda niemieckiego klubu jest bramkarz Robert Zieler, który mimo silnej konkurencji w postaci Manuela Neuera zagrał pięć spotkań w reprezentacji Niemiec. Ciekawymi zawodnikami są również Joao Pereira (kiedyś m.in. Valencia), Leonardo Bittencourt (dawniej Borussia Dortmund) czy Marcelo (były gracz Wisły Kraków).
Kolejnym uczestnikiem turnieju na Arenie Lublin będzie ukraiński Szachtar Donieck. Właścicielem klubu jest Rinat Achmetow, ukraiński oligarcha.
Szachtar zdobył dziewięć razy mistrzostwo Ukrainy (od 2010 roku pięć razy z rzędu). Największym sukcesem klubu z Doniecka było zdobycie w 2009 roku Pucharu UEFA po pokonaniu w dogrywce Werderu Brema 2:1.
Ten sezon dla Szachtara jest jednak trudny. Klub ze względu na konflikt na Ukrainie i zniszczenie stadionu w Doniecku swoją bazę ma we Lwowie. W tym roku doszli do 1/16 Ligi Mistrzów. Po niezłym wyniku u siebie z Bayernem Monachium (0:0), w rewanżu zostali jednak pozbawieni złudzeń i przegrali aż 7:0.
W Szachtarze ciężko wskazać jedną kluczową postać. W zespole roi się od gwiazd światowego formatu. Szczególnie zachwyt wzbudza atak zespołu trenera Mircea Lucescu. Rumun do dyspozycji ma takich świetnych napastników jak: Bernard, Alex Teixeria, Taison i Douglas Costa czy Luis Adriano.
Ostatnim klubem, który zagra na Arenie Lublin jest przedstawiciel ligi francuskiej AS Monaco. W 2011 nowym właścicielem zespołu został rosyjski multimiliarder Dmitrij Rybołowlew, który zainwestował w klub mnóstwo pieniędzy. Sprowadził takich graczy jak Rademel Falcao, Ricardo Carvalho, Joao Moutinho czy Jamesa Rodrígueza.
Monaco zdobyło siedem razy mistrzostwo Francji. W zeszłym sezonie zajęli drugie miejsce. Dzięki temu grali w Lidze Mistrzów, gdzie sensacyjnie wyeliminowali w 1/8 Arsenal. Sposób na klub z księstwa znalazł dopiero Juventus.
W składzie Monaco jest wielu uznanych graczy. Poza wspominanym już Moutinho w księstwie grają m.in. Dymitar Berbatov, Maarten Stekelenburg czy Jérémy Toulalan. W składzie Monaco mamy także mały polski akcent. Lewym obrońcą jest Layvin Kurzawa. Jego matka jest Polką. W kadrze Adama Nawałki już nie zagra, bo ma za sobą występ w reprezentacji Francji.
Prawdziwym hitem może być przyjazd do Lublina Radamela Falcao. Co prawda kolumbijski napastnik występuje obecnie w Manchesterze United, ale jest tam tylko wypożyczony. W Anglii nie są z niego zadowoleni i wiele wskazuje, że wróci do ligi francuskiej.
We wtorek na Arenie Lublin odbyło się losowanie. W sobotnich półfinałach (17:30 i 20:30) zagra Śląsk Wrocław z Szachtarem Donieck oraz AS Monaco z Hannoverem 96.
W niedzielę przegrani zmierzą się w meczu o trzecie miejsce (14:00), a wygrani spotkają się w finale(17:30).
Wejściówki dostępne są od dziś (5 maja) za pośrednictwem strony lubelskiecup.booklik.com
Kupując jeden bilet w wybranej kategorii cenowej kibice będą mogli obejrzeć dwa mecze rozgrywane w danym dniu: Kategoria I (90 zł), Kategoria II (60 zł), Kategoria III (40 zł)
i Kategoria IV (30 zł). Cena biletu dla osób niepełnosprawnych wynosi 20 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze