Zespół Centrum Spotkania Kultury przyznał dwa wyróżnienia. Pierwsze trafiło do Pawła Hadriana, lublinianina. - Postanowiliśmy wyróżnić tę pracę, bo w naszym odczuciu to właśnie ona najlepiej oddaje idee i wartości, które będziemy reprezentować jako CSK. W pracy tej widać różne rodzaje skojarzeń, od tego najprostszego, czyli drzewa, po desygnaty związane z mózgiem, labiryntem czy układy scalone. Wszystko to składa się na ideę Centrum Spotkania Kultur - powiedziała Barbara Wybacz z CSK.
III nagroda trafiła do Roberta Króla. Autor wykorzystał tu symbol "róży wiatrów", czyli graficznej ilustracji stron świata. Korzystając ze znaków diakrytycznych (czyli np. umlaut czy kreska nad "e") autor umieścił cztery kultury na czterech kierunkach. - To niezwykle ciekawa, nośna i metaforyczna praca - wyjaśnia dr Sławomir Plewko, projektant, jeden z członków komisji konkursowej.
Proste skojarzenie ze spinaczem to symbol spotkania i konfrontacji. To także nawiązanie do dwóch poziomów samego budynku. - Praca jest bardzo czytelna, w trakcie rozmów myśleliśmy o niej jako o potencjalnym "spotkajniku" - mówi Piotr Franaszek, dyrektor CSK. Autem tej propozycji jest Paweł Miszewski z Warszawy.
Zdaniem komisji najlepszą propozycją była praca 24-letniej Agaty Wrześniewskiej, absolwentki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie choć związanej wcześniej z Lublinem. - Po długich i burzliwych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że ten kształt najlepiej ukazuje sam budynek, jak i idee, które będą realizowane przez instytucję - powiedział Peddy Mergui, projektant, wykładowca akademicki, przewodniczący jury. Jurorzy szczególną uwagę zwrócili na brakujący element, który, ich zdaniem jest symbolicznym polem do działania.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze