W nocy hala zaświeci
- Największym wyzwaniem w pracy nad halą była jej wielofunkcyjność - mówi Filip Buszkiewicz, właściciel pracowni. - Chcieliśmy, aby budynek był ?maszyną do uprawiania sportu?. Tak, aby korzystało z niego jak najwięcej ludzi w tym samym czasie. Oczywiście nikt sobie nie może przeszkadzać. Jeśli chodzi o formę to zależało nam, aby tę różnorodność funkcjonalną zmieścić w jednolitej bryle. Chcemy, aby była ona charakterystyczna i rozpoznawalna. Dlatego obiekt przykryliśmy zewnętrzną powłoką o różnym ażurze. W nocy różne jej elementy będą rozświetlone. Efekt będzie imponujący - zapewnia Buszkiewicz.
Wszystkie komentarze