Do kin wchodzi kontynuacja "Listów do M.", które odniosły spektakularny sukces i stały się najpopularniejszą komedią wyświetlaną w polskich kinach od 25 lat.
Od wydarzeń znanych z "Listów do M" minęły cztery lata i wszyscy bohaterowie przygotowują się do kolejnej Wigilii. Na ekranie ponownie zobaczymy m.in. Macieja Stuhra, Romę Gąsiorowską i Tomasza Karolaka.
Maraton w piątek w Multikinie o godz. 22.
Bilety w cenie 23-33 zł.
Michał Bajor zwykł powtarzać, iż artysta musi być prawdziwy w tym, co robi oraz konsekwentny w swoim działaniu. Być może właśnie dlatego muzyk tak często odwiedza nasze miasto. W piątek zaprezentuje utwory z najnowszego albumu "Moja miłość".
Michał Bajor to weteran polskiego filmu i sceny muzycznej. Debiutował w 1970 roku na opolskim festiwalu, a już trzy lata później odbierał główną nagrodę na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Na przestrzeni 45 lat zagrał w 20 filmach i nagrał 19 płyt. Artysta konsekwentnie wydaje płyty co dwa lata.
Najnowsze wydawnictwo ukazało się na początku października. Jest to zarazem trzecie spotkanie mistrza interpretacji z mistrzem słowa ? Wojciechem Młynarskim. Tym razem Bajor postanowił zaprezentować publiczności 17 najpiękniejszych piosenek o miłości.
Koncert w piątek w Centrum Kongresowym UP o godz. 19.
Bilety w cenie 60-80 zł.
Kiedyś miała marzenia. Chciała zostać stewardesą, podróżować po świecie i zakochać się do szaleństwa. Dziś jest kurą domową, która nie potrafi zawalczyć o swoje życie. Jednak pewnego dnia, mając powyżej uszu małżeńskich powinności, wszystko postanawia zacząć od nowa. Pragnie się jeszcze cieszyć życiem i, mimo że lat jej nie ubędzie, zamiast mówić: "Boże, mam czterdzieści dwa lata", woli wykrzyknąć: "Shirley, masz dopiero czterdzieści dwa lata, jak to cudownie!". Monodram, w którym główną rolę gra Krystyna Janda, premierę miał w 1990 roku w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Do tej pory monodram został zagrany ponad 300 razy, także w Lublinie. Kolejne dwa pokazy czekają nas w najbliższy weekend w Teatrze Starym.
Spektakl w piątek o godz. 19 i w sobotę o godz. 17 w Teatrze Starym.
Bilety w cenie 40-120 zł. -language: AR-SA'>Bilety w cenie 60-80 zł.
Wystawy, spotkania z pisarzami, projekcje filmowe i koncerty - takie atrakcje szykują się podczas festiwalu "Ukraina w Centrum Lublina". To niezwykła impreza, podczas której można zapoznać się z twórczością naszych sąsiadów zza wschodniej granicy.
Z każdym rokiem w wydarzenie angażuje się więcej miejsc, tym razem są to m.in. Chatka Żaka, Centrum Kultury czy Hades.
W sobotę będzie można spotkać się z Nadijką Herbisz, jedną z najpopularniejszych ukraińskich pisarek.
W kinowej części festiwalu obejrzymy dramat "Bracia. Ostatnia spowiedź". To film o mężczyznach, którzy powinni być sobie bliscy choćby przez więzy krwi, a jednak tkwi między nimi mur nie do przeskoczenia.
Wydarzenie od poniedziałku do piątku w dniach 13-15 listopada. Szczegóły: www.ukrainawcentrumlublina.com
Wstęp wolny. Bilety w cenie 60-80 zł.
On stara się kontynuować swoją karierę z formacją Ceti, oni nigdy na dobre nie wybili się poza Lublin. Pod koniec 2010 r. Grzegorz Kupczyk i Tipsy Train postanowili połączyć siły i założyć projekt Last Warrior. Zespół wystąpi w piątek w Graffiti.
Pierwszy koncert dali w styczniu 2011 r. Przy okazji tego wydarzenia muzycy podkreślali, że ważna będzie frekwencja, bo istnieje szansa, że Last Warrior stanie się czymś więcej niż jednorazowym spotkaniem doświadczonych artystów.
Czas pokazał, że idea wspólnego grania w ich przypadku oznacza pojedyncze koncerty organizowane raz na jakiś czas. Kupczyk cały czas skupiony jest na swoim Ceti, w którym ostatnio dużo się dzieje. Z kolei Tipsy Train ostatni regularny album wydali w 2005 r., przerywając milczenie singlem "Shut Up!" nagranym wspólnie z Markiem Ałaszewskim, założycielem formacji Klan.
Koncert w piątek w klubie Graffiti o godz. 20.
Bilety w cenie 25 zł.
"Jest jesień, a wraz z nią trwa kolejna trasa. Nazwaliśmy ją Tańczmy Tour, bo nie będziemy płakać, że nadszedł koniec lata. Będziemy się cieszyć" - tak chłopaki z Happysad zapowiadają swoje nadchodzące koncerty. W sobotę zagrają w Graffiti.
"Tańczymy" to tytuł jednej z piosnek z ubiegłorocznej, ostatniej płyty grupy "Jakby nie było jutra". Album powstawał w wielkich bólach spowodowanych kłopotami technicznymi, które przez kilka dobrych tygodni prześladowały muzyków, tym samym sprawiając, że premiera płyty musiała być kilkukrotnie przesuwana. Finalnie krążek ukazał się 22 października i przyniósł odrobinę dojrzalsze, skupione na eksperymentach oblicze Happysad.
Koncert w sobotę w klubie Graffiti o godz. 19.
Bilety w cenie 45 i 55 zł.
Filharmonia Lubelska zaprasza w sobotę do auli Collegium Maius na koncert zatytułowany "Genocyd - tryptyk o kanonie nadziei". Publiczność usłyszy m.in. trzy premierowe dzieła zamówione specjalnie na to wydarzenie.
Koncert rozpocznie utwór gruzińskiego kompozytora Reso Kiknadze pt. "Hymn - Psalm pochwały prawości". Kolejny utwór to dzieło "Elegia - Lamentacja z majdanu milczenia" ukraińskiego twórcy Igora Szczerbakowa. Ostatnim premierowym utworem będzie "Litania - Ekstaza do świętego z feretronu" autorstwa lublinianina Piotra Bańki
Drugą część koncertu wypełni VIII Symfonia h-moll D 759 F "Niedokończona" Franza Schuberta w wykonaniu Orkiestry Filharmonii Lubelskiej oraz solistki Ewy Majcherczyk. Orkiestrę oraz Chór Filharmonii im. H. Wieniawskiego "Lutnia Lubelska" poprowadzi Wojciech Rodek.
Koncert w sobotę w auli Collegium Maius o godz. 19.
Bilety w cenie 20 zł.
Kto wie, czy bez pomocy telewizji mielibyśmy okazję poznać drużynę kierowaną przez Igora Herbuta. Dzięki "Must Be the Music" Polska mogła poznać tę niecodzienną mieszankę popu i rocka. W niedzielę LemON zagra w Graffiti.
Zwycięzcy "Must Be the Music" są w świetnym momencie swojej kariery. Pod koniec ubiegłego roku wydali swój drugi album "Scarlett", który podobnie jak debiut zdobył status platynowej płyty. Olbrzymia siła LemON to osoba charyzmatycznego lidera.
Igor Herbut zaskoczył swoją muzykalnością już w 2011 w trakcie przesłuchań do trzeciej edycji "MTBT". To właśnie zakwalifikowanie się do castingów sprawiło, że wokalista musiał stworzyć zespół, który wystąpi w programie. W trakcie kolejnych odcinków LemON wykonali m.in. piosenkę "Dewiat", która już na tym etapie porażała emocjami, muzyczną wyobraźnią i dojrzałością.
Koncert w niedzielę w klubie Graffiti o godz. 19.30.
Bilety w cenie 45 i 55 zł.
Dorota Landowska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek będzie gościem kolejnego spotkania w ramach cyklu Spis Treści w Dzielnicowym Domu Kultury Węglin.
Dorota Landowska to polska aktorka teatralna, telewizyjna i filmowa. Obecnie związana jest ze stołecznym Teatrem Studio, wcześniej, przez wiele lat z Teatrem Narodowym i Teatrem Powszechnym. Grała u Jerzego Grzegorzewskiego, Agnieszki Glińskiej, Jerzego Jarockiego i Kazimierza Dejmka. To także monodramistka.
W Lublinie aktorka przedstawi m.in. utwory Józefa Czapskiego, Simone Weil, Hanny Krall, Sylvii Plath i Iwana Wyrypajewa.
Spotkanie w niedzielę w Dzielnicowym Domu Kultury Węglin o godz. 17.
Bilety w cenie 5-10 zł.
Edyta Górniak jest jedną z najpopularniejszych piosenkarek, choć część publiczności może kojarzyć ją głównie z portali plotkarskich i telewizji. Niesprawiedliwym byłoby jednak patrzenie na karierę Górniak tylko przez pryzmat kolorowych gazet. W niedzielę wystąpi w Hali Globus, gdzie będzie celebrować ćwierć wieku na scenie.
W swojej karierze miała lepsze i gorsze momenty, ale na pewno nie można przemilczeć jej wokalnego talentu, którym Polska zachwyciła się w 1994 roku, po tym jak Górniak zajęła drugie miejsce na festiwalu Eurowizji.
Pierwsze od 16 lat tournée Górniak przygotowane jest z dużym rozmachem. Przy każdym koncercie pracuje 150 osób. Do tego razem z artystką jeździ ogromna scena, multimedia sprowadzane z Niemiec i 20-metrowy ekran.
Koncert w niedzielę w Hali Globus o godz. 18.
Bilety w cenie: 60-150 zł.
Film jest lepszy niż "Jobs" Sterna sprzed dwóch lat, ale czy naprawdę dobry? W sensie warsztatowym nowy obraz o Jobsie może imponować: scenarzysta Aaron Sorkin zrezygnował z klasycznej biografii i rozpisał coś w rodzaju trzyaktowej, filmowej sztuki teatralnej. "Steve Jobs" rozgrywa się w trzech kluczowych momentach zawodowej biografii bohatera, na scenie i za kulisami teatralnych sal, gdzie odbywały się słynne prezentacje Macintosha (1984), komputera NeXT (1988) oraz iMaca (1998).
Jobs ma szansę pokłócić się (i pogodzić) ze współpracownikami, pokazać swój dziwaczny stosunek do córki Lisy, wymieniać szybkie zdania z towarzyszącą mu wiernie Joanną Hoffman (ujmująca Kate Winslet, nawet jeśli niekoniecznie udał jej się polski akcent).
Film w kinach: Cinema City Felicity, Cinema City Plaza, CKF Stylowy, Multikino.
W kontynuacji przebojowej komedii romantycznej sprzed czterech lat dobre są tylko momenty, ale i tych raczej na długo nie zapamiętamy. Tak to już jest, kiedy zamiast pomyśleć o sensownym rozwinięciu losów bohaterów, których polubili widzowie, odcina się kupony. Wtedy nie pomoże nawet Tomasz Karolak jako pocieszny łobuz i kobieciarz w stroju (niezbyt) świętego Mikołaja.
Tym razem jego Mel spróbuje udowodnić synowi Kazikowi, że zasługuje na miano superbohatera. W tym wątku czuć jeszcze klimat pierwszych "Listów do M.". Nie gorzej radzą sobie Agnieszka Dygant z Piotrem Adamczykiem grający charakternych rozwodników, których wciąż do siebie ciągnie. Poza pojedynczymi scenami, reszcie historii z tej mozaikowej opowieści brakuje humoru i choćby krzty wiarygodności.
Film w kinach: Cinema City Felicity, Cinema City Plaza, CKF Stylowy, Merkury, Multikino, Sybilla
Rosyjska animacja o chłopcu przemierzającym świat magii.
Tytułowy Sawa ma 10 lat, ale też wyjątkowy charakter: cechę niezbędną, by uratować rodzinną wioskę przed korzystającymi z magii, złymi siłami. W niebezpiecznej, ale też pełnej przygód misji towarzyszy będzie mu biały wilk, córka miejscowego szamana, a także zabawny stworek o imieniu Puffy. Razem ruszą na poszukiwanie Maga, który może przynieść wiosce ratunek.
"Sawa. Mały wielki bohater" to rzadki przykład rosyjskiej animacji, która trafia do polskich kin.
Film w kinach: Cinema City Plaza, Multikino
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze