Strefa ekonomiczna
Przyciąganie przedsiębiorców miało przełożyć się na utworzenie 6,7 tys. miejsc pracy. Miasto na aktywizację zawodową miało wydać 8 mln zł, a do tego przeznaczono ponad 4,5 mln na wsparcie tzw. start-upów. - Pozwoliło to zmniejszyć stopę bezrobocia do niemal rekordowego poziomu. Teraz bez pracy jest tylko 8 proc. mieszkańców Lublina. Lepiej było tylko w roku 2008 (7,4 proc. -red) - twierdzi rządzący miastem. Ograniczyć bezrobocie miało pomóc przede wszystkim zwiększenie podstrefy ekonomicznej i dołączenie do nich terenów firmy Lubella. W strefie pracuje blisko dwa tysiące ludzi, a deklarowane inwestycje na najbliższy czas sięgają miliarda zł.
Wszystkie komentarze