Ulica Muzyczna wraz z nowym mostem na Bystrzycy będzie kolejnym dojazdem do Areny Lublin oraz nowoczesnego dworca przesiadkowego, który ma powstać przy kolejowym. Dzięki niej łatwiej dostaniemy się do dzielnicy dworcowej, która zyskuje na znaczeniu. Droga ma być gotowa w maju 2017 roku, tuż przed Młodzieżowymi Mistrzostwami Europy, które odbędą się w Lublinie.
JAKUB ORZECHOWSKI
Sama budowa rozpoczęła się pod koniec października. Na początek trzeba było jednak uporządkować teren, którym będzie biegła. - Zakończyła się wycinka drzew. W sumie do usunięcia było ich 178. Obecnie trwa rozbiórka nieruchomości, m.in. garaży, które będą znajdowały się na terenie inwestycji. Niedługo zniknie też kiosk stojący przy skrzyżowaniu ul. Muzycznej z Narutowicza - wylicza Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Ale to nie będzie oznaczało, że drogowy będą mogli przystąpić do budowania drogi. Najpierw trzeba będzie wbić w ziemię 7400 pali stabilizujących grunt, po którym będzie biegła nowa ulica. Aż 695 to będą zbrojone i dużo większe od standardowych pale. - W przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej między 14 a 17 grudnia przyjadą pierwsze palownice. Później ruszy wbijanie pali. Aż 90 proc. powinno być wbitych do końca stycznia przyszłego roku - dodaje Kieliszek.
Następnie rozpocznie się budowa nasypu, na końcu obecnej ul. Muzycznej, którym będzie biegła nowa droga oraz ruszą prace przy kanalizacji, a także budowa samej drogi i mostu. Nowa przeprawa przez Bystrzycę będzie wykonana w technologii łukowej. Oznacza to, że most nie będzie miał podpór w nurcie rzeki. Chodzi o to, aby dodatkowo nie wzburzać wody, bo w pobliżu są kolektory deszczowe, zbierające wodę z opadów i odprowadzające do Bystrzycy.
Na koniec trzeba będzie jeszcze wykonać korektę na skrzyżowaniu ul. Narutowicza, Nadbystrzyckiej, Głębokiej i nowej Muzycznej. Kierowcy jadący od ul. Narutowicza otrzymają lewoskręt w Muzyczną.
Jeszcze nie wiadomo jaki kolor będzie miała łukowa konstrukcja mostu. W dokumentacji, którą ma miasto jest ona żółta. Jednak nie podoba się to części mieszkańców, którzy uważają, że jaskrawa barwa źle wpłynie na panoramę miasta. Obawiają się, że może powstać koszmarek przypominający Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. - O kolorystyce możemy jeszcze rozmawiać. Przekazaliśmy te uwagi Radzie Kultury Przestrzeni, która we własnym gronie ma przedyskutować kwestię koloru - mówi Karol Kieliszek.
Droga, która powstanie w miejscu obecnej ul. Muzycznej nie będzie jej w niczym przypominała. Nowa ulica będzie miała 750 metrów długości i jedną jezdnię z dwoma pasami w każdym kierunku. Skrajne, prawe pasy będą przeznaczone dla komunikacji miejskiej i taksówek. Po obu stronach drogi powstaną ścieżki rowerowe i chodniki. Rowerzyści będą mogli przejechać trasą bezpośrednio pod stadion lub zjechać na ścieżkę biegnącą wzdłuż Bystrzycy.
Przy okazji budowy ul. Muzycznej zlikwidowane zostaną też obecne miejsca parkingowe. Choć zgodnie z przepisami może tu parkować około 30 samochodów to czasem zdarzało się, że ich liczba dochodziła do setki. Kierowcy często zostawiali auta także na trawniku za kończącym się, asfaltowym fragmentem ul. Muzycznej.
Za zbudowanie nowej ulicy wraz z mostem na Bystrzycy konsorcjum firm PRD Lubartów, LPRD i Intop otrzyma od miasta 41,9 mln zł. Droga ma być gotowa w maju 2017 roku.
Materiał promocyjny
Ogłoszenie Płatne
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze