Według serwisu narty.pl najwięcej tras i ośrodków otwartych jest pod Tatrami. Tradycyjnie najlepsze warunki panują w Białce Tatrzańskiej i jej okolicach. Choć i tutaj czynne jest jedynie 4 km tras i pracują 4 krzesełka - dwa na Kotelnicy, po jednym na Bani i Kaniówce, pokrywa śniegowa sięga 50 cm.
Odległość od Lublina ok. 380 km.
Także Bukowina Tatrzańska oferuje możliwość jazdy na nartach, działają wyciągi na Olszańskim Wierchu i Turni. Podobnie jest na stacji narciarskiej na Wierchu Rusińskim. Mimo 11 stopni ciepła uruchomiono kolej krzesełkową i orczyk. Maksymalna pokrywa śniegu to 50 cm.
Pojeździć można także w Jurgowie, gdzie uruchomiono kolej linową i wyciąg talerzowy. Warstwa śniegu to 35-55 cm. Stacja czynna jest od 9 do 22.
Nie gorsze warunki panują także w Małym Cichem - leży tutaj do 50 cm śniegu i działa również jedno (nowsze) krzesełko.
Odległość od lublina ok. 412 km.
W samym Zakopanem dla narciarzy przygotowano trasy pod Nosalem, na Szymoszkowej i na Harendzie. Także na stacji Suche Ski k. Poronina udało się naśnieżyć stok.
Odległość od lublina ok. 414 km.
Na wschód od Tatr można pojeździć tylko w okolicach Krynicy. Otwarta jest jedna trasa na Jaworzynie Krynickiej. Leży tam do 30 cm śniegu. Natomiast w Dwóch Dolinach cały czas czekamy na poprawę pogody. Pojeździć można jeszcze także w Tyliczu w ośrodku Master-Ski, gdzie w tym roku zbudowano nowy wyciąg krzesełkowy
Odległość od Lublina ok 300 km.
Jak podaje serwis narty.pl po słowackiej stronie Tatr pojeździć można tylko w czterech miejscach. Stosunkowo dobre warunki panują w Tatrzańskiej Łomnicy - otwarto tu ponad 6 km tras zjazdowych. Podobne warunki (do 50 cm śniegu) panują także w Szczyrbskim Plesie, gdzie skorzystać na razie można z 5 km tras. Na zachodnim krańcu Tatr pojeździć można jedynie na Rohaczach, gdzie leży do 40 cm śniegu i otwartych jest 2,5 km tras - działa nowa 6-osobowa kanapa i dwa orczyki. W Jasnej na Chopoku, największym ośrodku słowackim czynnych jest 14 km tras, ale właściciel zapowiada, że na sylwestra liczba ta powinna się niemalże potroić do 29 km udostępnionych tras.
Odległość od Lublina - 460 km.
W Beskidzie Niskim i Bieszczadach pogoda wygrała z narciarzami - nie będzie działać w najbliższych dniach żaden wyciąg.
Trudne warunki panują także w zachodniej partii Beskidów. Na Szczyrku otwarty jest tylko Biały Krzyż, a w Istebnej - jedna trasa na Złotym Groniu. Wszystkie pozostałe stacje czekają na mróz i opady śniegu. Nie da się pojeździć w ogóle w Wiśle, gdzie krajobraz za oknem zdecydowanie bardziej przypomina jesień niż zimę.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze