Szkolna sekretarka, siostrzenica starosty, dilerką narkotyków
25-letnia Dorota P. wpadła na początku kwietnia w Łukowie po pościgu z udziałem dwóch radiowozów. Miała przy sobie 60 g amfetaminy wartych ok. 2 tys. zł - z grubsza 30 zł za gram.
Po przewiezieniu do komendy okazało się, że pani jest dobrze znana policjantom. Po raz pierwszy wpadła pod koniec sierpnia zeszłego roku, mając przy sobie 8 g amfetaminy i marihuany. Przyznała się wtedy do dilerki. Opowiedziała śledczym, że w ostatnich kilku miesiącach rozprowadziła prawie dwa kilo amfetaminy wartej prawie 60 tys. zł. Oświadczyła, że handlowała dla pieniędzy, z każdej sprzedanej działki dostawała jedną trzecią ceny.
I jeszcze jedno. Dorota P., w dniu drugiej wpadki (tej z kwietnia br.) złożyła wypowiedzenie z funkcji sekretarki Zespołu Szkół nr 3 w Łukowie, największej szkoły w powiecie łukowskim. W liceum i technikach, m.in. w ekonomicznym, uczy się tam ponad 900 osób.
Na koniec ciekawostka. Dorota P. jest siostrzenicą łukowskiego starosty.
Wszystkie komentarze