Fot. COURTESY TWENTIETH CENTURY FOX/mat. prasowe
Premiera: Joy
Opowieść o utalentowanej technicznie kobiecie, która wynalazła mopa. I o jej koszmarnej rodzince.
Na pierwszy rzut oka wygląda to jak film z serii "od zera do milionera" albo jak współczesne wydanie bajki o Kopciuszku. Do pewnego stopnia tak jest - tyle, że to Kopciuszek bez Księcia, nie ma tu żadnego romansu. David O. Russell słynie z tego, że nawet schematyczne historie potrafi opowiadać w nieschematyczny sposób, poprowadzić fabułę w nieoczekiwanym kierunku, pomieszać języki.
Problem w tym, że z jednej strony od konwencjonalności nie da się tu uciec, z drugiej - że połączenie dramatu z komedią i rzeczywistości z baśnią nie przebiega tu bezkolizyjnie i w tonacji filmu pojawiają się zgrzyty.
Film w kinach: Cinema City Plaza, Multikino
Wszystkie komentarze