Film i zdjęcia wykonał Karol Markiewicz, właściciel firmy Air Photo Lublin, która zajmuje się wykonywaniem profesjonalnych zdjęć i nagrań z drona. Sytuacja, którą przedstawiamy miała miejsce w środę 7 kwietnia w czasie popołudniowego szczytu czyli w godz. 16-17.
Na powyższym zdjęciu widać korek na al. Solidarności, której jedna jezdnia została zamknięta, a druga zwężona do zaledwie dwóch pasów (po jednym w każdym kierunku). Jak widać korek sięga aż do wiaduktu Poniatowskiego. A były dni kiedy kierowcy zatrzymywali się tuż za skrzyżowaniem z al. Kompozytorów Polskich.
Jak tłumaczy Karol Markiewicz jego firma ma kilka dronów. Koszt najmniejszego z nich z całym osprzętem to ok. 7 tys. złotych. Największy i zarazem najdroższy jest wart aż 29 tys. zł. Firma ma bardzo szeroki wachlarz usług, które można sprawdzić na stronie internetowej.
Ale wróćmy do naszego skrzyżowania. Tu widać jak kierowcy jadący od strony wiaduktu Poniatowskiego muszą stać w długiej kolejce. Tuż za kadrem dwa pasy zwężają się do jednego, a kierowcy przejeżdżają na drugą jezdnię al. Solidarności.
Na samym skrzyżowaniu drogowcy aktualnie frezują północną jezdnię al. Solidarności. Gdy to się stanie trzeba będzie ją rozkopać, wymienić podziemne instalacje. Następnie zacznie się budowa murów oporowych, które są potrzebne do budowy estakad. To właśnie na nie po przebudowie przeniesie się ruch.
Pod nimi znajdzie się rondo z sygnalizacją świetlną.
W związku z zamknięciem ul. gen. Ducha kierowcy z osiedla Botanik muszą wybierać inny sposób dotarcia do swoich mieszkań. Jednym z najczęściej wybieranych objazdów jest ul. Zelwerowicza. Jednak, aby dojechać do dwujezdniowej arterii trzeba najpierw pokonać znacznie węższą ul. Koncertową. I na niej też tworzą się spore korki.
Zdecydowana większość kierowców po dojechaniu do skrzyżowania skręca w ul. Zelwerowicza.
Tu widać jak długi jest sznur samochodów na ul. Koncertowej. Jak relacjonowali nam kierowcy były dni kiedy korek ciągnął się od skrzyżowania z ul. Zelwerowicza aż do ronda przy Lidlu.
Jak widać na zdjęciu część kierowców nie wytrzymuje i stara się ominąć sznur aut jadąc przez pas dla rowerzystów.
Kierowcy muszą się przyzwyczaić do takiej sytuacji, bo w najbliższym czasie znacząco się ona nie poprawi. Ul. gen. Ducha, część Północnej oraz jedna jezdnia al. Solidarności mają być zamknięte co najmniej do końca roku. Najbliższe miesiące oznaczają więc w Lublinie ogromne korki.
Przebudowa skrzyżowania al. Solidarności, Sikorskiego i ulic gen. Ducha oraz Północnej potrwa do października przyszłego roku. Wówczas w tym rejonie Lublina ruch ma być płynny. Do tego czasu kierowcy będą musieli zmagać się z większymi lub mniejszymi utrudnieniami. Zobaczcie cały film obrazujący sytuację z środy nagrany przez Air Photo Lublin:
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze