Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Sam pomysł na zalew był świetny, ale wykonanie typowo polskie. Już na początku lat 80 woda spełniała standardy gnojówki. Nie przeszkadzało to jednak małorolnym do taplania się w tym ścieku, nawet teraz latem można znaleźć amatorów kąpieli, zwłaszcza po kilku harnasiach. Z początkiem lat 90 cała infrastruktura wypoczynkowa poszła w PiS-du. Dzisiaj mamy Słoneczny Wrotków i tor sportów wodnych, które wyglądają jak róże na kupie g...na. Należałoby wysadzić to wszystko w powietrze, zaorać i zrobić zalew jeszcze raz. Raczej mało prawdopodobne. Do tej pory cięzko ustalić co jest czyje i kto miałby to zrobić.
    @lord_of_the_ducks Ścieki pochodzą z górnego biegu Bystrzycy i do ich usunięcia nie trzeba niczego wysadzać. Raczej przeciwnie :(
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Po zalaniu wodą cały zalew zarósł trzcinami i wodorostami. Ta dziwna maszyna służyła właśnie do koszenia tej bujnej roślinności. Co gorsza, duże połacie darni oderwały się od torfowego podłoża i utworzyły pływające wyspy. Żeglowanie było wówczas bardzo utrudnione gdyż wodorosty wlokły się za mieczami i sterami żaglówek. Pojawiały się jakieś rewolucyjne pomysły na usunięcie torfu. Ostatecznie po roku czy dwóch sytuacja się uspokoiła. Specjalnie w tym celu wpuszczono do zalewu roślinożernego amura.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zalew Zeborzycki ???? oj, to nie pierwsza literówka w tym roku; oby w 2017 żaden chochlik nie brał udziału w pracach nad redakcja tekstów ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0