Więcej
    Komentarze
    Oj jak niektórych boli ten stadion, oj jak boli. Pora chyba wybrać się na spacer do apteki i zakupić maść. W mieście wielkości Lublina jeden porządny stadion to jest po prostu niezbędne minimum. Na ostatnim meczu Motoru 4000 ludzi. Dla porównania wczoraj w Gdyni na meczu Arka-Łęczna widzów 5600. Wniosek? Jest klimat i zapotrzebowanie na piłkę w Lublinie. A dzięki temu, że stadion zaprojektowano tak, by znalazło się na nimi optymalnie dużo powierzchni komercyjnej, wyniki finansowe Areny są dużo lepsze i nie jest ona "studnią bez dna".
    @dreamliner_z_luz Nikogo nie boli. Każdy chce mieć stadion za normalne pieniądze i ekonomicznie uzasadniony. Jaki klimat dla futbolu stworzono na silę robiąc mecze Górnika Łęczna? Widać było w wypowiedziach kibiców (sorry jesteśmy w GW - kiboli) w TVL.. Ratuszowy troll cyfry ma w kajeciku. Brawo. Ty czy któryś z twoich kretynów kolegów zorganizował tam koncert Geldofa z Biohazardem. To takie trochę przeciwstawne wyrażenia artystyczne.. Za granica o tym pisali. E tam i tak nie zrozumiesz... A co do maści? to jest taka? W sumie od pierdzenia w stołek bolą hemoroidy. Współczuję nie tylko hemoroidów
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @dreamliner_z_luz Nie stadion boli niektórych, a jego lokalizacja i idące za tym koszty. Każdy kto potrafi myśleć wie, że te wyłożenie publicznych pieniędzy, które stanowiło możliwość praktyk korupcyjnych, było głównie po to, by umożliwić zabudowę w terenach o szczególnym zagrożeniu zalewowym. Jeżeli idzie o cel sam w sobie, to można byłoby go zrealizować w kosztach o połowę niższych oraz w efektach dwa razy wyższych. Jak się kiedyś "rypnie" prawda o tej inwestycji, to cała reszta zblednie - tak jak ty czytając prawdę o tej "inwestycji" sfinansowanej ze środków za przeproszeniem publicznych.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Ballada o prawdziwym kłamstwie" wymięka. Nawet jeżeli uwzględnimy, że 80% biletów sprzedawanych jest na tzw. "opiekuna", a pozostałość jest rozdawana, to nadal nie wyjaśnia faktycznego obrazu i stanu tego obiektu. Na ile znam sprawozdania finansowe operatora obiektu, to "dodatni" wynik finansowy Arena Lublin jest wynikiem głównie dotacji celowych miasta oraz zakupu usług przez lokalne samorządy. Lekko licząc w roku ubiegłym z pieniędzy publicznych włożono tam ponad 5 milionów złotych. Panu redaktorowi gorąco polecam "Ballada o prawdziwym kłamstwie", by kiedyś nie mówił tego, co cytowani tam autorzy propagandy sukcesu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Cenię dobre dziennikarstwo, nie propagandę - wiec proszę o liczby. Bez kreatywnej księgowości ala Rostowski. Chętnie się przekonam, bo jak na razie jakoś gazecie wyborczej nie wiedzieć czemu - nie wierzę.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    To taki symptom biedaka. Robimy euro chwalilimy się tym jesteśmy światowi i europejscy.Sprzedajemy łoże będziemy mieć sponsora obiektu a boimy się że 1 boisko naturalne zostanie zadeptane przez nasze drużyny a w sztucznym straszą dziury a nawierzchnia to dramat. Fajnie gdyby najpierw wymieniono nawierzchnię dopóki ktoś tam nie złamie nogi i zrobiono chodź drugie boisko naturalne. To nie jest medialne ale to pokazuje kuriozum sytuacji
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Racja ale Arena ma 2 minusy.Brak jeszcze 2 boisk treningowych i mały parking.Sztuczne boisko ma ....dziury.Wystarczy wejść by zobaczyć. Z jeden strony 200 mln z drugiej dziurawa nawierzchnia która zagraża zawodnikom i jest kompromitujaca dla miasta.Drugie to wywalenie drużyn głownie Motoru z boiska naturalnego. Jest to sytuacja kompromitujaca lublin że stoji obiekt za miliony a drużyny nie mogą trenować bo zniszczy się trawę. Gra tu Górnik Motor Clj i makroregionalna liga Motoru Tytan Lublin i masę innych ekip młodzieżowych.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0