Fot. Rafał Michałowski / Agencja Wyborcza.pl
Berlin. Czwarta rano
Bohaterem opowieści jest nocne miasto, wielka metropolia i jej ludzie. Wyprawa przez miasto nocą odsłania mroczne historie bohaterów. Wsiadamy do taksówki i podróżujemy ulicami, trafiamy do nocnego baru, na komisariat, zatrzymujemy się przy pigalaku.
Spotykamy wielu ludzi i poznajemy ich ekspresjonistyczne portrety - ludzi groteskowych, nieszczęśliwych, szalonych.
Na spektakl "Berlin, czwarta rano" składa się 16 songów napisanych przez najwybitniejszych twórców niemieckiego kabaretu: Friedricha Hollaendra, Mischy Spoliansky'ego, Kurta Tucholskiego. Stanowią one punkt wyjścia do opowieści muzycznej, w której wybrane wątki narracje ukazywane są poprzez taniec.
Spektakl w sobotę w Teatrze Starym o godz. 17 i 20.
Bilety w cenie 15-80 zł.
Wszystkie komentarze