Z obiektywem naszego czytelnika odwiedzimy głównie miasteczko akademickie, ale także budujące się dopiero osiedla LSM. Na innym filmie zobaczymy nieco zdjęć z centrum miasta.
Oto pierwsza "produkcja" megajankiela.
Jeden motocyklista na ulicy, którą dziś co chwila pędzi mnóstwo samochodów. Ów motocyklista jechał aleją Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Był rok 1966, czyli bardzo hucznie obchodzony w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej jubileusz Tysiąclecia Państwa Polskiego.
W całym kraju, w Lublinie też, budowano wtedy szkoły tzw. tysiąclatki. Ale na dalszym planie widzimy nie szkoły, a domy akademickie. Eskulap, Femina, Grześ... te nazwy zna każdy, kto studiował w Lublinie.
Oczywiście te akademiki stoją do dziś, ale już nie zobaczymy ich z ulicy, która dziś nazywa się Głęboka. Bliżej arterii z czasem wyrosły nowe akademiki. Dziś na zdjęcia widzielibyśmy też halę akademickiego ośrodka sportowego.
To zdjęcie pokazuje nam wyraźnie powstające dopiero budynki dydaktyczne UMCS i dzisiejszego Uniwersytetu Przyrodniczego, noszącego wówczas dumną nazwę Akademii Rolniczej, a może jeszcze była to Wyższa Szkoła Rolnicza?. Był rok 1966.
Sporo zdjęć z filmów megajankiela pokazują dawny LSM, głównie osiedle Piastowskie. W jednym ze swoich filmów megajankiel porównuje miejsca, które wtedy uwiecznił na zdjęciach z ich stanem obecnym. Najczęściej są nie do poznania.
Na przykład ta fotografia - zrobiona w wiejskim sielskim krajobrazie. Brakuje tylko wozu, na którym rolnik układałby plony. Za to w tle widać wysokie bloki, które już wtedy stały przy ul. Glinianej
Oczywiście nie San Francisco, jak w znanej piosence braci Golców. W miejscu, z którego autor fotografii wykonał to zdjęcie jest dziś ruchliwa ulica Tomasza Zana. A w tle bloki osiedla Piastowskiego przy ul. Bolesława Chrobrego
Ten nastrojowy widok to rzut oka z Czubów w kierunku LSM. Samotne domy na wzgórzu - oprócz tytułu powieści Emily Jane Brontë do głowy przyszedł nam tytuł jednej ze starych piosenek Budki Suflera "Jest taki samotny dom"
Mamy teraz zimę, więc zieleni nie ma w ogóle, ale jak nastanie wiosna, to chyba nie zrobi się tak kolorowo, jak wtedy między miasteczkiem akademickim i sąsiadującymi z nim osiedlami LSM. Do dziś te najstarsze osiedla LSM, Mickiewicza, Piastowskie i Słowackiego są dość popularne jako miejsca do mieszkania. Ładnie tam, zielono i do ścisłego centrum miasta całkiem blisko. A kto dziś pamięta legendy, że pierwsi lokatorzy mieszkań na os. Mickiewicza zjechali z całym dobytkiem ze wsi z krowami włącznie?
Na zakończenie - tego już nie ma, bo widzimy budynki weterynarii Uniwersytetu Przyrodniczego. Przed kilku laty zapadła decyzja o ich wyburzeniu. A czego brakuje na tym zdjęciu, a co jest dziś? Stacji paliw.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze