Superbohaterowie, świetna muzyka i mnóstwo śmiechu. To będzie ciekawy weekend

Trzy dni wypełnione setkami wydarzeń związanych z fantastyką i kulturą alternatywną - tak zapowiada się 18. edycja festiwalu Falkon. Podobnie jak w ubiegłym roku, głównym miejscem akcji będzie gamesroom w hali Targów Lublin z grami planszowymi i karcianymi, miejscem na makiety do gier bitewnych i strefą gier elektronicznych.

Na uczestników czeka ponadto kilkadziesiąt stoisk handlowych, informacyjnych i programowych. W trakcie imprezy będzie można m.in. zakupić książki, komiksy, fantastyczne stroje i gadżety, a także porozmawiać ze swoimi idolami. Gościem Falkonu będzie m.in. pisarz Andrzej Pilipiuk, twórca niezapomnianej postaci Jakuba Wędrowycza i niezliczonych opowiadań, czy Piotr 'Drwal Rębajło' Włuczkowski, dziennikarz i youTuber.

Większość wydarzeń odbędzie od piątku do niedzieli w hali Targów Lublin (miłośnicy gier fabularnych i larpów powinni też zajrzeeć do Szkoły Podstawowej nr 20 przy al. Piłsudskiego 26).

Karnety na cały festiwal w cenie 40 i 60 zł. Piątek - 15 i 25 zł, sobota - 30 i 40 zł, niedziela - 10 i 20 zł. Szczegółowe informacje na stronie www.falkon.co.

Kabaret Smile świętuje 15-lecie istnienia. Urodzinowy występ odbędzie się w Centrum Spotkania Kultur.

Ich humor jest bardzo różnorodny i oscyluje gdzieś pomiędzy wszędobylskim żartem sytuacyjnym a bezlitosną parodią. Panowie pochodzą z Lublina i w składzie Andrzej Mierzejewski, Michał Kincel i Paweł Szwajgier bawią polską publiczność od 2003 roku.

Zdążyli zdobyć serca oddanych fanów, którzy maszerują na ich występy raz za razem.

Gościnnie wystąpi Kabaret Ani Mru-Mru i Kabaret Młodych Panów.

Występ w piątek w CSK o godz. 19.

'Tak mi się nie chce' to szósty album studyjny Mikromusic. Utworów z tego krążka będzie można posłuchać w w klubie Przestrzeń w CSK.

Zespół postanowił samodzielnie wydać płytę. Produkcja tym razem przypadła Dawidowi Korbaczyńskiemu, Piotrowi Plucie i Łukaszowi Sobolakowi. Za kompozycje głównie odpowiedzialni są Dawid Korbaczyński i Natalia Grosiak. Za teksty odpowiada niezmiennie wokalistka zespołu. Tak powstała najbardziej 'piosenkowa' płyta Mikromusic w większości inspirowana muzyką lat 60. i 80.

Koncert w piątek w Przestrzeni w CSK o godz. 20.

Bilety: 50 zł.

Okazja dla koncertu jest podwójna. Po pierwsze muzycy obchodzą 25-lecie istnienia zespołu, po drugie w tym roku wydali nową płytę - 'Traveller'. W w Filharmonii Lubelskiej zagra grupa Kroke.

Zespół, początkowo kojarzony jedynie z muzyką klezmerską, w swojej twórczości sięga po inspiracje do muzyki etnicznej i autorskie improwizacje. W ten sposób tworzy własny, unoszący się ponad granicami, formami i czasem styl, który został nie tylko zauważony przez publiczność, lecz także doceniony przez artystów całego świata.

Za-chwycony koncertem Kroke Steven Spielberg zaprosił zespół do Jerozolimy na występ podczas uroczystości Survivors Reunion. Dzięki Peterowi Gabrielowi grupa trafiła do Wielkiej Brytanii na Festiwal Womad. Utwór 'The Secrets of The Life Tree' w wykonaniu grupy znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu Davida Lyncha 'Inland Empire', a spotkanie zespołu z Nigelem Kennedym zwieńczyło wspólne dzieło - płyta 'East Meets East'.

Koncert w sobotę w Filharmonii Lubelskiej o godz. 18.

Bilety: 80-100 zł.

Jesienna odsłona trasy koncertowej zespołu Hunter to przede wszystkim promocja nowej płyty studyjnej zatytułowanej 'NieWolnOść', której premiera odbyła w zeszłym roku. Album spotkał się ze świetnym odbiorem wśród fanów zespołu Hunter, którzy licznie przybywali na koncerty w całej Polsce. Utwory z najnowszego krążka zespołu będzie usłyszymy w sobotę w klubie Graffiti.

Na program koncertu składają się nie tylko premierowe utwory, ale i przekrojowy repertuar z poprzednich albumów zespołu. Będzie to ukłon dla wszystkich fanów zespołu, żeby zarówno starsi, jak i młodsi usłyszeli to, co najbardziej lubią.

Koncert w sobotę w klubie Graffiti o godz. 19.

Bilety: 40-50 zł.

Koncerty w ramach projektu Queen Symfonicznie łączą nieśmiertelną muzykę zespołu Queen z symfonicznymi aranżacjami w wykonaniu orkiestry Alla Vienna i 20-osobowego chóru Vivid Singers.

To podzielony na dwie części dwugodzinny spektakl z największymi kompozycjami Queen. W pierwszej, klasycznej, części koncertu zabrzmią utwory zróżnicowane stylistycznie, w wybiórczy sposób odzwierciedlające dyskografię zespołu.

Druga część będzie istnym show w stylu zespołu Queen. Największe hity grupy zabrzmią w rockowych aranżacjach: gitara basowa zamiast kontrabasu, dynamiczne nagłośnienie i dynamiczna gra świateł. A na deser, po 'Bohemian Rhapsody' na scenie pojawi się sam... Freddie Mercury (w tej roli aktor Mariusz Ostrowski)

Koncert w niedzielę w CSK o godz. 19.30.

Bilety: 99-129 zł.

Choć niedawno świętowali 25. rocznicę powstania, nadal są w świetnej formie. Adam Nowak z kolegami zaśpiewają w Lublinie piosenki Wojciecha Młynarskiego.

Chociaż na rynku Raz Dwa Trzy funkcjonuje już od 26 lat, a na koncie ma siedem studyjnych albumów, wciąż trudno go szukać w popowym mainstreamie. Zespół unika celebryckiego rozgłosu, uważając, że nie jest to droga do skupiania na sobie uwagi widzów i słuchaczy.

Koncert w niedzielę w Filharmonii Lubelskie o godz. 18.

Bilety: 60-90 zł.

Zawstydzające, przenikliwe, ale przede wszystkim zabawne studium kłamstwa. Tak najprościej można opisać spektakl 'Kłamstwo', który zobaczymy w niedzielę w Lublinie.

Metaforycznie udało się w spektaklu połączyć Bergmanowskie 'Sceny z życia małżeńskiego' z kilkoma komediami Woody'ego Allena. Sztuka nie jest jedynie słowną ekwilibrystyką, zawiera również racjonalny, ale i filozoficzny podtekst.

Reżyser spektaklu, Wojciech Malajkat, niedawno powiedział: - Długo pracowaliśmy nad obsadą, ta sztuka wymaga nie-przypadkowych i wyśmienitych aktorów, którzy potrafią wydobyć niuanse zawarte w tekście, z wdziękiem rozbawić publiczność i sprawić, że, paradoksalnie, kłamstwo ich czegoś nauczy.

Spektakl w niedzielę w Centrum Kongresowym UP o godz. 19.

Bilety: 60-80 zł.

Trzy przyjaciółki szykują się na prawdziwą świąteczną apokalipsę. Gotowanie potraw, strojenie domu i pakowanie prezentów to dla nich najmniejsze zmartwienie w obliczu nadchodzącej katastrofy, jaką jest. niespodziewana wizyta ich własnych matek.

Dobrze znane z pierwszej części 'Złe mamuśki' bohaterki rozbawiały do łez w. Ale co będzie, kiedy dołączą do nich trzy kolejne?

Zakochana i oddana sobie para (Jennifer Lawrence i Javier Bardem) wiedzi z pozoru idylliczne życie w odosobnionym raju. Ich związek zostaje jednak poddany testowi, kiedy w ich domu zjawiają się nieproszeni goście (Michelle Pfeiffer i Ed Harris). Okazuje się, że gościnność może kosztować stanowczo zbyt wiele.