Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
1 z 14
Henryk Poddębski od krajobrazów
Autorem tej fotografii jest Henryk Poddębski (1890- 1945). Jego pasją było fotografowanie pejzaży II Rzeczpospolitej. Na stronie Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN czytamy, że w 1937 roku archiwum fotograficzne Poddębskiego miało liczyć 20 tysięcy zdjęć. W Lublinie na pewno był w 1931 roku i to właśnie w tym czasie powstały prezentowane fotografie.
Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
2 z 14
Bazylika o.o. dominikanów
Świątynia przy ul. Złotej miała wyjątkowe znaczenie dla wiernych, przede wszystkim dlatego, że przez wieki przechowywano tam relikwie Krzyża Świętego. Według wersji Długosza relikwie zostały przywiezione do Lublina już w 1333 roku. Przetrwały różne zawirowania historii, ale w lutym 1991 roku relikwie zostały skradzione.
Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
3 z 14
Targ przy ul. Świętoduskiej
To samo miejsce przed wojną fotografował Stanisław Magierski. Ale w przeciwieństwie do Poddębskiego skupiał się na tworzeniu portretów ludzi.
O atmosferze targu przy ul. Świętoduskiej najlepiej mówiła poetka i lublinianka Julia Hartwig: ''Bardzo lubiłam tam chodzić, tam było bardzo tłumnie i tłoczno, bo były jeszcze konie, furmanki, dostawcy - chłopi przyjeżdżali jeszcze w strojach ludowych, to było bardzo ciekawe i barwne.'' (fragment relacji dla Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN).
Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
4 z 14
Punkt przesiadkowy
Dworzec autobusowy to z pozoru miejsce mało interesujące, ale upływ czasu sprawił, że to zdjęcie nabrało znaczenia. I to nie przypadek, że na ul. Przystankowej przez lata kupowaliśmy bilety.
Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
5 z 14
Wokół Zamku
Przed wojną to miejsce wyglądało zupełnie inaczej niż dziś. Wokół Zamku rozciągała się dzielnica żydowska. Dlaczego powstała właśnie tam? Lublin przed wiekami, podobnie jak inne miasta w Europie, miał przywilej ''de non tolerandis Judaeis''. Żydzi nie mogli się osiedlać za murami miasta, ale często budowali swoje domy na terenach królewskich.
W czasie II wojny światowej Niemcy utworzyli na Podzamczu getto, a po wymordowaniu jego mieszkańców, zrównali domy z ziemią.
Fot. Hendryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
6 z 14
Brama Zasrana
Nadal jesteśmy w granicach dzielnicy żydowskiej i chociaż tradycyjna nazwa tego miejsca nie jest zbyt romantyczna, to nie można mu odmówić malowniczości.
Fot. Henryk Poddębski, Muzeum Lubelskie
7 z 14
Na Królewskiej
A teraz przekraczamy Bramę Krakowską, żeby znaleźć się na ul. Królewskiej. W XVII wieku w tym miejscu były Korce, czyli plac targowy. Od 1784 roku przy ul. Królewskiej 3 działała Komedialnia na Korcach. Ulica zmieniła nazwę na Królewską na początku XIX wieku.
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
8 z 14
Lublin Wiktora Ziółkowskiego
Wiktor Ziółkowski (1893-1978) był jednym z założycieli lubelskiego Związku Artystów Plastyków. Malarz i kolekcjoner sztuki ludowej chętnie fotografował rodzinne miasto. A w czasie okupacji prowadził w Lublinie zakład fotograficzny.
To zdjęcie z 1937 roku przedstawia ulicę Nadstawną i górujący nad miastem kościół św. Mikołaja.
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
9 z 14
Między dwoma światami
Przez Bramę Grodzką wchodziło się na teren dzielnicy żydowskiej. Ziółkowski chętnie uwieczniał właśnie ten fragment Lublina. Fotografia zrobiona od strony ul. Zamkowej datowana jest na 1929 rok.
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
10 z 14
Ujęcie Bramy Grodzkiej
Ta fotografia powstała osiem lat później. Obecnie w tym miejscu działa Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN dokumentujący i pielęgnujący pamięć po żydowskiej społeczności Lublina.
Fot. Wiktor Ziółkowski Muzeum Lubelskie
11 z 14
Ul. Szeroka
Dziś nie istnieje, podobnie jak dzielnica żydowska, przez którą przebiegała. We wspomnieniach dawnych mieszkańców powtarza się informacja o tym, że była to ulica gwarna i ruchliwa.
Jedyną pozostałością po świecie z przeszłości jest charakterystyczna, ceglana studzienka wodociągowa przy placu manewrowym dworca PKS. Wodę do domów dostarczali stamtąd nosiwodowie.
Robert Kuwałek, pracownik naukowy Państwowego Muzeum na Majdanku tak pisał o ul. Szerokiej:''Szeroka zaczęła przeistaczać się w główną ulicę po prostu tradycyjnego i niezamożnego Podzamcza, zdominowanego przez żydowskich handlarzy, rzemieślników, ale także przez tradycyjnych Żydów, do których zaliczali się chasydzi lubelscy. Tu przecież znajdowały się adresy kilku lubelskich bóżnic, znanych wszystkim miejscowym i wielu zamiejscowym Żydom: Szeroka 28 - bóżnica "Widzącego z Lublina", ojca chasydyzmu w Królestwie Polskim, Szeroka 2 - synagoga Hirsza Doktorowicza, czy Szeroka 40 - bóżnica chasydów lubelskich, dom założyciela lubelskiej dynastii cadyków, Jehudy Lejba Eigera. Nie były one jedynymi miejscami modlitwy przy tej ulicy.''
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
12 z 14
Brama Krakowska
To obok Zamku najbardziej rozpoznawalny zabytek Lublina, czyli Brama Krakowska.
Archiwalne zdjęcie zostało zrobione w 1937 roku.
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
13 z 14
Pomnik Kochanowskiego
Na tym zdjęciu udało się utrwalić niecodzienne wydarzenie z 1931 roku: montaż pomnika Jana Kochanowskiego. Okazuje się, że pierwotnie stanął on przed Trybunałem Koronnym. Lublinianie chcieli w ten sposób uczcić 400 rocznicę urodzin poety. W czasie okupacji Niemcy zażądali usunięcia pomnika, dlatego lublinianie podzielili go na części, a następnie ukryli pod Trybunałem. Po wojnie wizerunek Jana Kochanowskiego nie wrócił już na Stare Miasto, pomnik zdecydowano się ustawić przy ul. Narutowicza.
Fot. Wiktor Ziółkowski, Muzeum Lubelskie
14 z 14
Po śmierci marszałka
Na koniec zostawiamy ciekawą fotografię z 1935 roku. Przedstawia ona lubelskie uroczystości zorganizowane po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego.
Datowanie fotografii: Muzeum Lubelskie.
Wszystkie komentarze