Skrajnie prawicowi, katoliccy biznesmeni powiązani z Ordo Iuris za milion złotych z Funduszu Patriotycznego kupili zarośniętą działkę ze zrujnowanymi magazynami. Mieli tu urządzić Ośrodek Spotkań Młodych. W gminie o inwestycji nikt nic nie wie.
Skoro Ośrodek Spotkań Młodych ma powstać w sąsiedztwie szkoły pierwsze kroki kieruję do Zespołu Szkół Kształcenia Rolniczego w Jabłoniu.
- Co takiego? Pierwsze od pana słyszymy o tym pomyśle. Jak to się ma nazywać? - pytają i sekretarka i wicedyrektorka szkoły. Są wyraźnie zaskoczone.
- Myślałem, że projekt będzie skierowany właśnie do młodzieży. A jeśli tak to szkoła średnia wydaje się naturalnym partnerem - tłumaczę.
- Nikt z nami się w tej sprawie nie kontaktował. Trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć - mówi Marta Harasim-Stańko, wicedyrektorka szkoły. Na moją prośbę dopytuje jeszcze dyrektorkę Agnieszkę Piekarską, która akurat prowadzi lekcje. Ona też o ośrodku nic nie słyszała.
Wszystkie komentarze
Śniadaniem zaplułem ekran. „Miś” level master.
Chodziło o to, aby zakupić ziemię, którą wcześniej czy później sprzeda się z ogromnym zyskiem. To ma do nas wrócić. Niech więc ministerstwo nie milczy, tylko roboty i informowania.
I tyle w temacie "Co istotne po siedmiu latach nieruchomość zakupiona z publicznych środków może być przeznaczona na cele komercyjne."
Młodzież potrzebuje placu, aby się zebrać pod przywództwem duchowego przywódcy z Ordo Iuris modlić się do niego, przepraszam: z nim, oczywiście.
A na placu wystarczy wstawić na czas spędu, przepraszam: mszy, stół drzewianny z drewna od stolarza zbity za Bóg zapłać. A na nim tylko kielich złoty, co przywódca przywiezie ze sobą.
Ale skromny.
Ten kielich.
I przywódca też skromny...
koniecznie jeszcze maszt z wielką,biało-czerwoną flagą. Oczywiście na czas spędu,czyli mszy.
Fundacja Rodziny Witaszków, rodziny Łobajtków itp. Bogate rodziny np.w USA tworzą fundacje być może w celu optymalizacji podatkowej, ale wydają własne pieniądze. W Polsce fundacje powstają w celu wyłudzenia od państwa pieniedzy na własne pałace. I tak cham o'bajtek czy inny burak rezyduje w zabytkowych budowlach, ktorych renowację zafundował "idiota" Glinski.
A tak - nic nowego. Najbardziej kradną ci bogobojni i kryształowi.
Jakby dostali milion na zakup i pięć na remont, to by to zupełnie inaczej wyglądało.
Tak mi się wydaje. :)