Do zespołu beniaminka ekstraklasy Górnika dołączył nowy zawodnik. Jest nim Daniel Dziwniel, który związał się z łęczyńskim klubem roczną umową z możliwością przedłużenia.
Łęczyński beniaminek ekstraklasy przygotowuje się do sezonu, a działacze Górnika kompletują skład. Do zespołu dołączył Janusz Gol, a kolejnych trzech piłkarzy - Leandro, Tomasz Midzierski i Tomasz Tymosiak - przedłużyło umowy z klubem.
Zespół beniaminka ekstraklasy Górnika buduje skład na nowy sezon. Na razie umowy z łęczyńskim klubem przedłużyli Maciej Gostomski, Paweł Baranowski i Bartosz Śpiączka.
Górnik Łęczna szuka wzmocnień przed startem piłkarskiej Ekstraklasy. Z klubem kojarzonych jest kilku znanych piłkarzy. Wśród nich m.in. Janusz Gol i Hiszpan Javi Hernandez, który już w przeszłości grał w Łęcznej.
Beniaminek Ekstraklasy rozpocznie zajęcia 5 lipca. W trakcie przygotowań łęcznianie rozegrają dwa mecze kontrolne.
W zespole beniaminka ekstraklasy Górnika zaczęły się pierwsze roszady kadrowe. Drużynę opuścili Aron Stasiak, Igor Korczakowski i Kamil Rozmus.
Podano terminy dwóch pierwszych kolejek rozgrywek PKO Ekstraklasy. W swoim inauguracyjnym spotkaniu beniaminek z Łęcznej podejmie Cracovię.
W niedzielę odbędzie się finałowe starcie o awans do piłkarskiej ekstraklasy. W Łodzi ŁKS podejmie Górnika. Spotkanie będzie można obejrzeć na dużym ekranie ustawionym na stadionie w Łęcznej.
Górnik Łęczna wygrał 3:0 z Sandecją Nowy Sącz w ostatniej kolejce I ligi. Ten wynik oznacza, że łęcznianie zagrają w barażach o awans do piłkarskiej ekstraklasy.
Komisja ds. Licejncji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała Górnikowi Łęczna licencję upoważniającą do gry w ekstraklasie w sezonie 2021/2022 .
Pandemia koronawirusa do cna zdezorganizowała życie - sportowe także. Z powodu zagrożenia wirusem SARS-CoV-2 większość rozgrywek została zakończona przedwcześnie, z kolei niektóre rozpoczęły się bardzo późno, a jeszcze inne - po restarcie dobiegły końca dopiero w ostatnich dniach lipca.
Piłkarze z Lubelszczyzny od lat z większym lub mniejszym skutkiem starają się zaistnieć w polskim futbolu. Na razie trzeba przyjąć tę drugą opcję, bo w seniorskiej piłce nigdy nawet nie zbliżyli się do podium mistrzostw kraju.
Departament Rozgrywek Krajowych PZPN podjął decyzję o przedłużeniu zawieszenia rozgrywek piłkarskich w kraju do 26 kwietnia 2020 roku. Jest to spowodowane pandemią koronawirusa.
Występujący od 2013 roku w barwach I-ligowego Górnika Grzegorz Bonin przedłużył umowę z łęczyńskim klubem o kolejne dwa lata. Ten wielce zasłużony pomocnik - kapitan zespołu - jest najlepszym strzelcem Zielono-Czarnych w historii ich występów w ekstraklasie. Zdobył 20 goli.
Górnik Łęczna ma nowego trenera Piłkarze I-ligowego Górnika Łęczna mają nowego trenera. Następcą Franciszka Smudy został Tomasz Kafarski.
Kolejny piłkarz opuszcza szeregi zdegradowanego z ekstraklasy Górnika. Tym razem z Łęcznej odszedł Bartosz Śpiączka, który w nadchodzącym sezonie będzie bronił barw Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
Bankructwo pomysłu gry z dala od domu na Arenie Lublin. Do tego życie ponad stan, błędy organizacyjne i nietrafione transfery. Piłkarze Górnika Łęczna po trzech latach gry na ekstraklasowych stadionach wracają do pierwszej ligi. Wcześniej czy później tak musiało się to skończyć.
Jeśli piłkarze Górnika chcą uratować się przed spadkiem z ekstraklasy, nie mogą dziś ulec Ruchowi. - Musimy zrobić swoje, czyli w Chorzowie wygrać i wierzyć, że to da nam utrzymanie się - mówi Grzegorz Bonin, kapitan łęcznian.
Piłkarze Górnika przegrali u siebie z Zagłębiem Lubin 1:3 i o tym, czy utrzymają się w ekstraklasie, przesądzi ostatnia kolejka rozgrywek. - Ja nie odpuszczam, byłem już w gorszych sytuacjach i wychodziłem z nich obronną ręką - dowodzi Franciszek Smuda, trener łęcznian.
Piłkarze Górnika przegrali bardzo ważny mecz. Łęcznianie na Arenie Lublin ulegli lubińskiemu Zagłębiu i po raz trzeci z rzędu, czyli od momentu powrotu do ekstraklasy, ostatnia seria spotkań przesądzi o tym, czy zespół trenera Franciszka Smudy utrzyma się w gronie najlepszych.
W meczu na szczycie grupy spadkowej piłkarze Górnika ulegli Wiśle Płock 2:3. To taki sam wynik jak poprzedniego spotkania tych zespołów na Arenie Lublin. Potyczka była szalenie interesująca, niemniej jednak łęcznianie jedną z bramek stracili z rzutu karnego, którego nie było.
Piłkarze Górnika zakończyli rundę zasadniczą zwycięstwem. Na Arenie Lublin pokonali znacznie wyżej notowaną Wisłę Kraków 3:1. Wprawdzie łęcznianie nie opuścili ostatniego miejsca w tabeli, ale ich postawa napawa przed decydująca fazą sporym optymizmem.
Katastrofalny mecz w wykonaniu Arki zakończył się jej porażką z ostatnim w tabeli Górnikiem Łęczna 2:4. Czy to przeleje czarę goryczy i będzie gwoździem do trumny trenera Grzegorza Nicińskiego?
Zaplanowany na 11 lutego mecz 21. kolejki piłkarskiej ekstraklasy pomiędzy Górnikiem Łęczna i lubińskim Zagłębiem nie odbędzie się. Z powodu mrozu, opadów śniegu oraz w trosce o stan murawy spotkanie zostanie rozegrane 7 marca o godz. 18.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.