Pociąg osobowy relacji Lublin-Chełm potrącił 40-letnią kobietę. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Staruszek chciał pomóc cudzoziemcom, którzy podawali się za ofiary wypadku. Stracił 16 tys. zł.
Rozpędzony tir wbił się w ścianę ich mieszkania, zatrzymując się metr od śpiących dzieci.
Pieszy mimo przeprowadzonej reanimacji zmarł. Kierowca po kilku godzinach zgłosił się na policję.