Próba wyjaśniania spraw finansowych zakończyła się poważnymi obrażeniami 32-latka. Mężczyznę brutalnie pobito, stracił też oko. Policja zatrzymała napastników.
Dwuletni chłopiec wypadł z okna mieszkania na trzecim piętrze w jednym z bloków w Kraśniku. Dziecko do szpitala przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
100-kilogramowe bomby lotnicze z czasów II wojny światowej znalezione podczas prac budowlanych przy ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej.
Tragiczny w skutkach wypadek w Janowie Podlaskim. Kierowca audi śmiertelnie potrącił 72-latka stojącego na jezdni. Wcześniej w Chełmie ucierpiała 12-latka potrącona na pasach.
Kierowca bmw stracił panowanie nad samochodem, zjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewo. Życia mężczyzny nie udało się uratować.
Zmarł pasażer peugeota, który rozbił się w piątek przy ul. Osmolickiej w Lublinie. Kierowca samochodu był pijany
Kobieta miała nakładać na twarz dziecka toksyczną substancję
Kierowca citroena na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwny pas ruchu, a potem uderzył w drzewo. W wypadku zginęła 56-letnia pasażerka, a 64-latek znajduje się w ciężkim stanie.
Kierująca hyundaiem 32-latka najechała na leżącego na jezdni 50-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Kierowca busa nagle zjechał na lewy pas. Tu zderzył się z mercedesem, który następnie uderzył w audi. W wypadku ucierpiały trzy osoby, a jego sprawca miał prawie 2,5 promila.
Kierowca daewoo podczas wyprzedzania trzech innych samochodów zderzył się z toyotą. Mężczyzna nie przeżył wypadku. Dwie osoby są poważnie ranne.
Poważny wypadek w miejscowości Gołębie w powiecie hrubieszowskim. Na zakręcie przewrócił się autokar wiozący blisko 60 pasażerów z Ukrainy. 20 osób trzeba było przetransportować do szpitali.
Ciało ofiary zostało odnalezione w jednym z mieszkań na terenie Lublina. Mężczyzna najprawdopodobniej został ugodzony nożem.
Pomiędzy Niemcami a Lublinem 62-letni kierowca hondy wjechał w tył pługopiaskarki. Mężczyzna zmarł na miejscu.
39-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z fordem. Do szpitala przewieziono 4 osoby.
42-letni mężczyzna zaatakował młotkiem 67-latka, który odwiedził w święta jego dziewczynę. Agresorowi grozi teraz dożywotnie więzienie.
W sobotnie popołudnie na oblodzonych drogach Lublina i powiatu lubelskiego doszło do ponad 140 kolizji. Niektórzy mimo trudnych warunków na drogi wyjechali totalnie pijani.
Tragiczny finał pożaru przyczepy kempingowej w Jackowie pod Lublinem. W zgliszczach znaleziono zwłoki 70-letniego mężczyzny.
Do wypadku doszło na obwodnicy Lublina. Nie wiadomo, jak pieszy znalazł się na trasie szybkiego ruchu. Został przetransportowany do szpitala.
Poważny wypadek przy polsko-ukraińskiej granicy. W Bełżcu na drodze krajowej nr 17 bus wjechał w ciężarówkę stojącą w kolejce do odprawy. Jedna osoba zginęła, osiem zostało rannych.
Z płonącego domu w powiecie lubartowskim strażacy wynieśli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, pomimo udzielonej reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Z galerii handlowej ukradł ubrania i jedzenie, na parkingu napadł na mężczyznę, a na przystanku próbował okraść dwóch nieletnich - to tylko niektóre przestępstwa, za które odpowie 18-latek zatrzymany przez lubelskich policjantów.
Zarzut zabójstwa usłyszał dziś 35-latek zatrzymany w sprawie śmierci swojej matki. Tragedia wydarzyła się w czwartek przed południem na terenie jednej miejscowości w gm. Chrzanów.
W Bochotnicy koło Kazimierza Dolnego doszło do tragedii. Pod 15-latkiem załamał się lód. Chłopca nie udało się uratować. Do szpitala został zabrany jego ojciec, który próbował znaleźć syna w wodzie.
Ogień trawił drewniany dom w gminie Zamość. Wewnątrz znajdował się 51-letni mężczyzna, który nie przeżył pożaru.
W piątek po godz. 15 mężczyzna wtargnął do kantoru w Tarnogrodzie (województwo lubelskie), obezwładnił pracującą tam kobietę, skradł gotówkę i uciekł.
Kierujący oplem na łuku drogi wpadł w poślizg i uderzył w jadące z naprzeciwka dostawcze renault. Dwie osoby nie przeżyły wypadku.
Starsze małżeństwo zginęło w wypadku, do którego doszło w czwartek na Lubelszczyźnie. Dwie inne osoby przewieziono do szpitala.
71-letni kierowca forda wpadł w poślizg i czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka citroenem, którym podróżowało pięć osób. Jedna z nich, 62-letnia kobieta, w wyniku doznanych obrażeń zmarła na miejscu wypadku. Pozostali uczestnicy wypadku trafili do szpitala.
Na chodniku przed Szpitalem Neuropsychiatrycznym przy ul. Abramowickiej w Lublinie znaleziono ciało 35-latka. Mężczyzna prawdopodobnie wypadł z okna.
69-letni kierowca volkswagena stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy przepust. Jadący z nim 83-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Niestety jego życia nie udało się uratować.
Kierowca mercedesa sprintera najechał na leżącego na jezdni z rowerem 60-latka. W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Kierowca osobowej kii podczas wyprzedzania zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka tirem. Wypadku nie przeżył 66-letni mężczyzna.
Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie. Niedaleko granicy z Ukrainą rozbił się bus, którym podróżowało 10 osób. Zginęły dwie kobiety oraz sześcioletnie dziecko.
Policja zatrzymała kobietę, która najprawdopodobniej jest sprawczynią piątkowego napadu na bank w Puławach oraz wcześniejszego w Kurowie.
Kobieta grożąc kasjerce nożem zażądała pieniędzy. Kiedy je dostała, schowała banknoty do foliowej torby i uciekła.
Policjanci uznali, że to nie tajemnicze czarne auto, a Renata M. odpowiada za spowodowanie kolizji i zniszczenie ogrodzenia oraz samochodu mieszkańcom Dęblina. - Jestem pewna, że bez interwencji "Wyborczej" sprawa miałaby inny finał - mówi jedna z poszkodowanych.
Poseł Lewicy interweniuje w sprawie kolizji, jaką spowodowała cywilna pracownica komisariatu policji w Dęblinie. Ponad miesiąc temu na zakręcie jej auto wypadło z drogi, niszcząc ogrodzenie i inny samochód przypadkowym ludziom. Mimo tego policjanci nadal nie wskazali winnego.
Policjanci szukają kobiety, która w środę rano napadła na bank w Kurowie na Lubelszczyźnie. Pracownicy banku zagroziła nożem. Gdy dostała pieniądze, uciekła.
Samochody wypadające z ostrego zakrętu niszczyły im ogrodzenie już 10 razy. Winnych ustalano w mig. 11. raz był inny, bo za kierownicą siedziała pracownica lokalnego komisariatu. Policjantów zmobilizowała dopiero interwencja "Wyborczej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.