Sąd uznał, że aktywiści klimatyczni nie złamali prawa wchodząc na scenę w Świdniku z banerem wymierzonym w premiera Morawieckiego. Sąd w kilkanaście minut obalił zarzuty policjantów.
Aktywista z banerem "Boję się samotności na martwej Ziemi" usiadł na ul. Narutowicza, a tym samym zablokował jeden pas ruchu. Po ok. 10 minutach pojawiła się policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.