W niedzielę Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra już po raz 31. W tym roku fundacja dowodzona przez Jurka Owsiaka zbierze pieniądze na na zakup sprzętu umożliwiającego szybką identyfikację bakterii, które mogą doprowadzić do sepsy. Wspominamy, jak przed laty wyglądały finały WOŚP w Lublinie.
Szpital Neuropsychiatryczny w Lublinie poprosił WOŚP o możliwość przekazania łóżek zakupionych przez fundację do innej placówki medycznej. Jerzy Owsiak się nie zgodził. "Proszę podejmować odpowiedzialne decyzje" - odpowiedział.
- Jeżeli ktoś nie chce pomagać, niech po prostu tego nie robi. Ale niech nam też nie przeszkadza, bo i tak nie zrezygnujemy - mówi 16-letnia Julia, która podobnie jak tysiące innych lubelskich wolontariuszy grała w niedzielę z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy.
Czerwone serduszka widoczne są niemal na każdym oddziale, gdzie leczy się dzieci. W ciągu minionych 25 lat lubelskie szpitale otrzymały od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy aparaturę medyczną o wartości około 20 milionów złotych
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.