Jeśli nie chcemy naszego wielkiego dziedzictwa "Solidarności" zamykać w historii, ale budować na nim nową Polskę, to powinniśmy nieustannie pytać: komu dziś dzieje się krzywda.
- Idea solidarności nie zniknęła wraz z upadkiem komunizmu. Udowodnił to swoim życiem Henryk Wujec, który w moim prywatnym katalogu świętych niekanonizowanych zajmuje ważne miejsce - mówi ks. prof. Andrzej Szostek, etyk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.