Pandemia koronawirusa dotknęła wszystkich dziedzin życia, więc sport nie jest tu żadnym wyjątkiem. Wirus SARS-CoV-2 sprawił, że kalendarz sportowy został wywrócony do góry nogami, wiele imprez nie odbyło się w planowanym terminie i na dodatek, tak jak na przykład Igrzyska Olimpijskie w Tokio, toczyło się bez udziału publiczności.
- Wszczęliśmy procedury, by Marcin Polak i Michał Ładosz jeszcze dziś zostali wydaleni z wioski olimpijskiej. Jesteśmy wstrząśnięci. Czujemy się przez nich oszukani - powiedział szef Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasz Szeliga. Sobotni start kolarzy na 1000 m jest wykluczony - zostali zawieszeni.
Podczas rozgrywanych w Tokio igrzysk paraolimpijskich zawodnicy Hetmana Marcin Polak i Michał Ładosz zajęli trzecie miejsce w wyścigu na 4 km na dochodzenie. To pierwszy medal zdobyty dla reprezentacji Polski w tej imprezie.
Zawodniczka AZS-u UMCS-u Laura Bernat nie awansowała do finału wyścigu na 200 m stylem grzbietowym. W swojej serii półfinałowej lublinianka była siódma.
Pierwszym zawodnikiem lubelskim, który wystąpił w stolicy Japonii, był Konrad Czerniak. Pływak lubelskiego AZS UMCS wystartował w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym, która jednak nie awansowała do finału.
Już za kilka dni rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Pandemia koronawirusa opóźniła tę imprezę o rok. Atak wirusa SARS-CoV-2 sprawił, że to największe sportowe święto w niczym nie będzie przypominało zawodów, które dla uczestników są najważniejsze w karierze.
Za niespełna dwa miesiące mają się rozpocząć w Tokio igrzyska olimpijskie. Zawsze o prawo organizacji tych zawodów trwa między państwami zacięta walka, ale nigdy się nie zdarzyło, aby w przededniu tej imprezy zdecydowana większość społeczeństwa kraju, w którym mają się one odbyć, nawoływała do ich odwołania.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio zostały przełożone na przyszły rok. Wierzę, że dojdą do skutku, bo stolica Japonii uchodzi za szczęśliwą dla polskich sportowców, a szczególnie bokserów.
Kibice powinni się teraz emocjonować wydarzeniami na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Niestety, pandemia koronawirusa skutecznie storpedowała wszystkie dziedziny życia na świecie, więc impreza w Japonii została przełożona na następny rok.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że igrzyska olimpijskie w Tokio zostały przełożone o rok. - To słuszna decyzja, a najważniejsze, że w ogóle się odbędą, bo nam w 1984 roku nie dane było w Los Angeles wystartować - mówi wybitny lekkoatleta Leszek Dunecki, wicemistrz olimpijski z Moskwy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.