Gruba warstwa śniegu, pod nią ubity lód i samochody jadące 20 km na godz. - tak wygląda sytuacja na drodze wojewódzkiej łączącej Lublin z Opolem Lubelskim. - Jak to możliwe, że nikt nie przygotował się na śnieżną zimę, którą zapowiadano przecież od tygodnia? - złości się czytelnik, który poinformował nas o całej sytuacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.