- Żeby zacząć coś pisać, trzeba najpierw przejść się ulicą, dostać w twarz w jakimś zaułku i poczuć rzeczywistość. Ja widzę ją dość ostro. Po moim debiucie wszyscy się na mnie obrazili - opowiadał podczas spotkania autorskiego w Lublinie Zbigniew Masternak, autor głośnego cyklu ?Księstwo?.
- Niestety większość emigrantów wyjeżdżając wbrew temu co pokazują seriale typu "Londyńczycy" nie odnosi sukcesów, a w krajach których się osiedlają są co najwyżej tolerowani - mówił Zbigniew Masternak, autor książki "Nędzole", opowiadającej o polskiej emigracji zarobkowej. Pisarz spotkał się w ubiegłym tygodniu w winiarni Manifest z czytelnikami "Gazety Wyborczej".
"Masternak wydaje mi się dziś jednym z najważniejszych polskich pisarzy młodego pokolenia" - pisał o autorze książki "Nędzole" jeden z krytyków literackich miesięcznika "Kino". W czwartek 14 kwietnia pisarz spotka się w winiarni Manifest w Lublinie z czytelnikami "Gazety Wyborczej". Początek o godz. 17.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.