W położonym niedaleko Zalewu Zemborzyckiego Lesie Dąbrowa trwa wycinka drzew. - Wycinają na potęgę, wygląda to jak namiastka Puszczy Białowieskiej - skarży się nasza czytelniczka. - To kolejny przejaw braku społecznego zaufania do naszej działalności - odpowiadają leśnicy.
Kilkudziesięcioletnie klony przy al. Spółdzielczości Pracy chroniły okolicznych mieszkańców przed hałasem i spalinami. Dziś pas zieleni między blokami a dwupasmówką wygląda jak ściernisko. Właściciel działki wyciął niemal wszystkie drzewa i krzewy. Wkrótce w tym miejscu powstanie serwis samochodowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.