- Nie ma programu wychowawczego, który uczyłby demokracji, ale także odporności na kłamstwo i manipulację w życiu publicznym - uważa Adam Kalbarczyk, dyrektor jednego z lubelskich liceów.
Przyszłość Górek Czechowskich, poprawa miejskiej komunikacji i Marsz Równości - to niejedyne tematy debaty wyborczej, w której wzięli udział kandydaci na prezydenta Lublina.
Czy w Lublinie warto mieszkać i studiować? Dlaczego młodzi stąd wyjeżdżają? O jakim mieście marzymy? - to pytania, jakie zadamy kandydatom na prezydenta Lublina. Na debatę o "Mieście młodych" zapraszamy też naszych czytelników.
Myślę o wyjeździe z Polski w ogóle. A jeśli już miałabym w Polsce zostać, to gdzieś, gdzie jest więcej możliwości pracy - mówi Weronika z IV LO. Na wybory idzie, ale w Lublinie nie zostaje.
Młodzi wyborcy dostrzegają największą skazę polskiej polityki - seanse nienawiści. W ich oczach kampania wyborcza sprowadza się do zawodów: kto kogo efektowniej obrzuci błotem. Na politykę rozumianą jako troska o dobro wspólne brakuje miejsca. Chcą to zmienić
Im większe miasto tym lepsze perspektywy dla młodych osób. Warszawa jest poza konkurencją, za nią są Poznań i Kraków. Lublin może się poszczycić sporą liczbą studentów, w tym także zagranicznych.
Nie odcinajcie się od ludzi, rozmawiajcie z nimi przez cały czas, a nie tylko tuż przed wyborami. Nie zmieniajcie swoich poglądów jak chorągiewki na wietrze, bo wtedy wyborcy czują się zdradzeni - takie rady dla polityków ma Antonina Jop, licealistka, która w tym roku po raz pierwszy weźmie udział w wyborach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.