- Słuchaj, nie uwierzysz. O Lublinie mówią na całym świecie. Nie poznałem tego miasta, coś fantastycznego. Rewelacja! - zadzwonił do mnie kilka dni temu podekscytowany znajomy z Chicago, który wyjechał stąd jakieś 20 lat temu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.