W drugim meczu MŚ U20 rozegranym na Arenie Lublin rywalizowały zespoły z grupy C. Honduras spotkał się z Nową Zelandią. Był to mecz do jednej bramki - Nowozelandczycy urządzili sobie ostre strzelanie, bo aż pięć razy zmusili bramkarza rywali do kapitulacji, a sami gola nie stracili.
Dla Nowej Zelandii będzie to piąty mundial. Natomiast kapitan drużyny Joe Bell zaliczy już trzecie takie mistrzostwa w swojej karierze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.