Dyrektorka lubelskiej podstawówki zabroniła rodzicom wstępu na rozpoczęcie roku. Restrykcyjne zasady wejścia do szkoły obowiązują ich zresztą cały rok. - Jesteśmy traktowani jak zagrożenie dla własnych dzieci - skarżą się rodzice.
Nie spuszczali go z oka ani na chwilę. Gdyby Leo zasnął bez respiratora, przestałby oddychać. To bardzo rzadka choroba - na klątwę Ondyny cierpi w Polsce 40 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.