- Mam wielkie poczucie winy, że ktoś przeze mnie zginął na drodze. Mam nadzieję, że nie popełnicie tych samych błędów - mówił w poniedziałek do licealistów 30-latek skazany za śmiertelne potrącenie kobiety na drodze. Takie spotkania w lubelskim areszcie śledczym to nowy sposób edukowania młodych lub przyszłych kierowców.
67-letni kierowca citroena nigdy nie zapłacił mandatu. Mało tego, nigdy nie został zatrzymany przez drogówkę. Tego dnia spieszył się na spotkanie rodzinne. Przekroczył prędkość prawie dwukrotnie. Wracający do domu 9-letni Filip nie miał żadnych szans. Henryk właśnie usłyszał wyrok: spędzi w więzieniu dwa lata.
Kilkadziesiąt osób zablokowało w czwartek jedno ze skrzyżowań w Krężnicy Jarej. W ten sposób wyrazili swój sprzeciw wobec piratów drogowych, którzy codziennie łamią przepisy na ulicach podlubelskiej wsi. W ubiegłym tygodniu jeden z nich zabił na jezdni 9-letniego chłopca.
Po śmierci 9-letniego Filipa mieszkańcy podlubelskiej Krężnicy Jarej nie chcą już patrzeć na pędzące przez ich wieś samochody, dlatego zorganizowali protest przeciwko piratom drogowym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)