-Tutaj wszędzie czuć, że to wasze święto - mówiła Noppassporm, studentka Uniwersytetu Medycznego z Tajlandii, którą w sobotę spotkaliśmy na lubelskich obchodach Święta Wojska Polskiego. Na placu Litewskim tłumnie zgromadzili się mieszkańcy miasta i turyści.
Obchody rozpoczęły się mszą w kościele garnizonowym przy Al. Racławickich. Następnie pododdziały, poczty sztandarowe oraz goście udali się na Plac Litewski.
Jak co roku, największe emocje wzbudził pokaz sprzętu i wyposażenia wojskowego. To największa atrakcja dla najmłodszych, którzy często pierwszy raz stykają się ze światem prawdziwych militariów.
-Dzieci są tak zachwycone, że w przyszłym roku na pewno tego święta nie ominiemy - mówił pan Michał, który wspólnie z rodziną uczestniczył w pokazach. Rodzice podkreślali jednak, że przede wszystkim chodzi o tradycję.
Święto Wojska Polskiego to dla Polaków dzień szczególny. Obchodzimy go dla upamiętnienia zwycięskiej Bitwy Warszawskiej 1920 r., podczas której polskie siły zbrojne odparły i pokonały wojska bolszewickie. Nasz kraj obronił wówczas swoją niepodległość i powstrzymał marsz Armii Czerwonej na Europę.
Wszystkie komentarze