- To była wielka przyjemność wrócić po latach do tych utworów. Po raz pierwszy, ale i po raz ostatni zagraliśmy w całości tę płytę - mówił w piątek Piotr Rogucki, lider grupy Coma, jednej z gwiazd 6. edycji Cieszanów Rock Festiwalu. Muzycy w specjalnym koncercie przypomnieli wszystkie kompozycje z albumu 'Zaprzepaszczone Siły Wielkiej Armii Świętych Znaków'. Tego wieczoru na scenie pojawił się też Krzysztof 'Grabaż' Grabowski, który razem z reaktywowaną przed rokiem Pidżamą Porno zaprezentował kawałki z płyty 'Marchef w butonierce'. Wybór był nieprzypadkowy. Już w kwietniu zespół poprosił swoich fanów o pomoc w wyborze wydawnictwa, którego chcieliby posłuchać podczas festiwalu. Program drugiego dnia uzupełniły Rotengeist, November Project i Vavamuffin. Wieczór zakończył się występem formacji Oberschlesien, finalistów czwartej edycji programu Must Be The Music. W tym roku w rolę prowadzącej festiwal wcieliła się Anja Orthodox z Closterkeller.
W sobotę na scenie głównej cieszanowskiego festiwalu usłyszymy m.in. Pablopavo i Ludziki oraz The Animals And Friends. Ciekawość wzbudza też koncert Pawła Kukiza z formacją Piersi, a także gwiazdy trzeciego dnia imprezy, niemieckiej formacji Kreator. Nie zabraknie też występów debiutujących zespół. Wśród nich znaleźli się pochodzący z Lublina Mel Tripson, Dollz czy Spring Rolls, które rywalizują w przeglądzie kapel na scenie alternatywnej.
Wszystkie komentarze