Po intensywnych nocnych opadach śniegu cały Lublin przykryty jest białym puchem. Opadom towarzyszył silny wiatr, którego prędkość sięgała nawet do 60 km/h, co powodowało lokalne zamiecie i zawieje. Tym razem zima nie zaskoczyła drogowców. Do tej pory obyło się bez groźniejszych kolizji na drogach, a wszystkie ulice są przejezdne. Śnieg na pewno zostanie w Lublinie na dłużej. W czwartek meteorolodzy przewidują znaczne obniżenie temperatury, która może sięgnąć miejscami nawet - 20 st. C. Podobnie będzie w całym regionie. Silne mrozy będą utrzymywać się do niedzieli. Od poniedziałku będzie nieco cieplej (minus 8 stopni), ale powrócą za to intensywne opady śniegu.
Wszystkie komentarze