Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Lublin

    "Umarłe miasto" opera Mariusza Trelińskiego w Lublinie. Wyjątkowe widowisko.

    Wiadomości z Lublina
    Jakub Orzechowski
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    1 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    2 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    3 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    4 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    5 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    6 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    7 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    8 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    9 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    10 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    11 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    12 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    13 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    14 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    15 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    16 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    17 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    18 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    19 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    20 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    21 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    22 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    23 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    24 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    25 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    26 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 19 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    27 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 19 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    28 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    29 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    30 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    31 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    32 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    20.09.2017 Lublin. Próba generalna opery 'Umarłe Miasto' w reżyserii Mariusza Terlińskiego
    JAKUB ORZECHOWSKI
    33 z 60

    20.09.2017 Lublin. Próba generalna opery 'Umarłe Miasto' w reżyserii Mariusza Terlińskiego
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    34 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    35 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    36 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    37 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    38 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    39 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    40 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    41 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    42 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    43 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    44 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    45 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    46 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    47 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    48 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    49 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    50 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    51 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    52 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    53 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    54 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    55 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    56 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    57 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    58 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    59 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    JAKUB ORZECHOWSKI
    60 z 60

    W wieku pięciu lat grał melodie z 'Don Giovanniego', a komponować zaczął jako dziesięciolatek. 'Umarłe miasto' stworzył w 1920 roku. Miał 23 lata. Po blisko stu latach operę Ericha Wolfganga Korngolda zobaczymy w Lublinie. To pierwsza opera, którą współprodukuje Centrum Spotkania Kultur. W trzyaktowym dziele zainscenizowany jest miłosny dramat pomiędzy Paulem opłakującym swoją zmarłą żonę Marię, a jej sobowtórem Mariettą. Sztuka opiera się na powieści Burges-la-Morte Rodenbacha z 1892 roku. Świat umarłych miesza się tu ze światem żywych, a bohaterowie, Paul i Maria/Marietta krążą między snem i jawą. Na scenie zaprezentuje się chór i orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie oraz soliści, m.in. Jacek Laszczkowski, Ewa Vesin i Tomasz Rak. Scenografię do spektaklu stworzył słowacki scenograf mieszkający w Polsce, Boris Kudlicka. Spektakl Trelińskiego to wynik koprodukcji Centrum Spotkania Kultur, Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie. Opera 'Umarłe miasto' w piątek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 18 w Centrum Spotkania Kultur.
    Czytaj teraz
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Chyba w reżyserii Trelińskiego. Opera Korngolda ;)
      już oceniałe(a)ś
      0
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Lublina

      Tematy
      Ludzie
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.