Lotnisko Lublin ma zostać otwarte w drugiej połowie 2012 roku. Cała inwestycja kosztuje ponad pół miliarda złotych. Częściowo sfinansowała ją Unia Europejska, ale sporo przeznaczyło także województwo lubelskie i Lublin. Miasto i województwo wspólnie kontrolują spółkę Port Lotniczy Lublin, która kieruje budową i ma zarządzać lotniskiem
Terminal będzie miał trzy skrzydła zbiegające się w centralnej hali odlotów. W południowej części na półzadaszonym przystanku będą zatrzymywać się szynobusy jadące z Lublina.
Terminal zbuduje firma Budimex. W poniedziałek podpisano umowę na budowę, którą na zdjęciu chwalą się (od lewej): prezes Budimexu Dariusz Blocher, wiceprezes Portu Lotniczego Lublin Dariusz Krzowski i prezes PLL Grzegorz Muszyński
Dwa lata temu na miejscu terminala rosły jeszcze drzewa. Na części terenu był też cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej. Las wycięto, zwłoki żołnierzy austro-węgierskich i rosyjskich przeniesiono na cmentarz w Świdniku
Gotowy jest już "parking" dla samolotów. Według planów na płycie postojowych ma się zmieść nawet sześć dużych samolotów jak np. Boeing 737. Lotniskowa spółka nie wyklucza, że z biegiem lat płyta zostanie rozbudowana. Płytę wybudowała firma Heilit Woerner za 17 mln zł.
Na płycie postojowej będzie także stanowisko odladzania
Lubelskie lotnisko nie będzie oczywiście konkurencją dla Okęcia. Ale lotnisko w Jasionce pod Rzeszowem może się martwić nową konkurencją. Jasionka wykonuje więc skok do przodu i także się rozbudowuje. Tak ma wyglądać nowa wieża kontrolna na podkarpackim lotnisku
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze