Ustny przetarg, czyli najzwyklejsza licytacja Dworku Grafa odbędzie się 27 lutego. To dwukondygnacyjny budynek postawiony w 1853 roku w stylu neoklasycznym. Ma charakter włoskiej willi. Jego zaletą jest to, że znajduje się przy ul. Łęczyńskiej na skrzyżowaniu tras do Świdnika i Łęcznej.
Zaznaczmy, że fundatorem gmachu był Emanuel Graf - dziedzic majątku Tatary
To swego czasu popularne i drogie miejsce, gdzie odbywały się wesela ratusz chce sprzedać za przynajmniej 6,8 mln złotych. Tyle wynosi cena minimalna.
To nie jedyna nieruchomość, której chce się pozbyć gmina Lublin. - Przetargi dla trzech kamienic są właśnie przygotowywane i zostaną ogłoszone jeszcze w lutym - mówi Joanna Bobowska z biura prasowego urzędu miasta.
W najbliższym czasie pod młotek pójdzie więc kamienica przy ul. Archidiakońskiej 3.
Zabytek pochodzący z XVI wieku jest w kiepskim stanie technicznym i magistratowi bardziej opłaca się go sprzedać, niż zainwestować w remont.
Fot. Piotr Michalski / AG
Wszystkie konieczne prace wraz z podłączeniem budynku do sieci ciepłowniczej mogą pochłonąć nawet 3 mln złotych.
Cena podniszczonej kamienicy to ok. 2,4 mln zł. Zaznaczmy, że to cena minimalna, czyli punkt wyjścia.
To atrakcyjna oferta, ale ewentualny nabywca musi liczyć się z tym, że wszelkie prace, jakie chce przeprowadzić musi konsultować z konserwatorem zabytków.
Fot. Piotr Michalski / AG
Takich uzgodnień nie trzeba będzie prowadzić w przypadku kamienicy przy ul. Olejnej 12., bo nie znajduje się ona w rejestrze zabytków. Tyle, że jej stan jest fatalny. Miejscy urzędnicy obawiają się, że może się wręcz zawalić.
Choćby dlatego cena wywoławcza za Olejną 12 ma wynieść tylko 440 tys. złotych.
JAKUB ORZECHOWSKI
I to jeszcze nie koniec, bo jeszcze w zeszłym roku radni zgodzili się na sprzedaż Czerwonej Karczmy. To cenny historycznie budynek przy ul. Turystycznej.
Naprawdę kiedyś był przydrożną karczmą, a właściwie XIX-wiecznym zajazdem.
W tym przypadku stan budynku też jest kiepski i na razie nie wiadomo ile miasto chciałoby za karczmę otrzymać.
- Ten przetarg zostanie ogłoszony w późniejszym terminie - zaznacza Bobowska.
Według miejscowego planu zagospodarowania, jeśli ktoś kupi przybytek może tam urządzić np. punkty handlowe, usługowe, gastronomiczne, a nawet dom towarowy.
Konserwator zabytków widziałby raczej w tym miejscu hotel lub pocztę, co nawiązywałoby do jej dawnego charakteru.
JAKUB ORZECHOWSKI
Wspomniane licytacje niekonieczne muszą zakończyć się szczęśliwie dla gminnego budżetu. Ratusz bez powodzenia od dłuższego czasu próbuje sprzedać np. kamienicę przy Krakowskim Przedmieściu 39.
Fot. Rafał Michałowski / AG
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze