Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, dostał od radnych wotum zaufania oraz absolutorium za rok 2023. Przeciw był klub PiS. Jakie inwestycje wciąż czekają na realizację?
- Przyszły rok ma być rokiem dużych zmian w dzielnicach - zapowiada prezydent Lublina Krzysztof Żuk. Miasto będzie też kontynuowało rozpoczęte projekty. Na inwestycje wyda prawie 500 mln zł.
Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie chcą co najmniej 300 zł podwyżki. I to już. W czwartek przyszli, żeby rozmawiać o tym z prezydentem. Krzysztof Żuk nie znalazł dla nich czasu. A sekretarz miasta oznajmił, że pieniędzy na podwyżki w budżecie nie ma.
Deweloperska spółka Interbud ma dostać działkę w centrum Lublina, gdzie może powstać budynek z mieszkaniami i usługami. W zamian dostanie teren zielony, o którego zabudowę bezskutecznie starała się spółka.
Radni PiS, od których prezydent Lublina zażądał przeprosin, chcą najpierw dostać opinię od prawnika z ratusza. - Jesteśmy funkcjonariuszami publicznymi. Nie działamy tutaj dla korzyści osobistych - przekonywał szef klubu PiS.
Chodzi o słowa radnych, którzy po nocnym usunięciu czterech drzew z ul. Lipowej powiedzieli, że stało się to na polecenie prezydenta. Krzysztof Żuk uważa, że te słowa naruszają jego dobra osobiste.
Wniosek w lubelskiej siedzibie Krajowego Biura Wyborczego złożył Jacek Tomasiak, były przewodniczący Rady Miasta Lubartów. Jak mówił, udało się pod nim zebrać prawie 3 tysiące podpisów mieszkańców
W poniedziałek 75 ha terenu górek czechowskich przeszło w ręce miasta. Władze miasta podpisały akt notarialny z przedstawicielami firmy TBV.
Jest możliwość wyburzenia domu handlowego Orfeusz i budowy nawet 40-metrowej wysokości budynku tuż obok Olimpu. Na takie zmiany w planach zagospodarowania zgodzili się w czwartek miejscy radni.
Dwa bloki na Poligonowej i dziewięć willi na Sławinkowskiej chcieli budować inwestorzy w ramach ustawy "lex deweloper". Inwestycje podzieliły radnych, ale nie był to klasyczny podział według przynależności partyjnej.
Dziś wojewoda zdecyduje, czy uchwała dotycząca nowego studium zagospodarowania przestrzennego jest legalna. Jej unieważnienia domagają się autorzy kilku skarg. Prezydent przekonuje, że dokument powstał w zgodzie z przepisami.
Radni klubu prezydenta Krzysztofa Żuka chcą zablokować kampanię billboardową "Ściana wstydu" z nazwiskami osób, które głosowały za zabudową części górek czechowskich. - To ewidentne zastraszanie - komentuje liderka Lubelskiego Ruchu Miejskiego
Billboardy z nazwiskami radnych, którzy głosowali za zabudową górek czechowskich, pojawią się w Lublinie. Ich autorami są aktywiści z Lubelskiego Ruchu Miejskiego.
W poniedziałek władze Lublina podpisały z przedstawicielami spółki TBV umowę dotyczącą przejęcia ponad 75 hektarów górek czechowskich. Miasto zapłaci za nie symboliczną złotówkę.
- Podlegamy coraz większej presji homopropagandy i polityki gender - przekonywał radny Tomasz Pitucha. Mimo tego, że długo uzasadniał projekt stanowiska "Lublin miastem wolnym od ideologii LGBT", większość rady nie podzieliła jego zdania. - Byliśmy świadkami żenującej debaty z nieprawdziwymi argumentami - podsumował Michał Krawczyk z klubu prezydenta.
Trzeba skończyć z błędami popełnianymi przez kolejne władze miasta. Górki czechowskie są zbyt cenne, by ich przyszłość sprowadzić do spełnienia lub niespełnienia woli dewelopera. Dlatego liczę na to, że lubelscy radni staną na wysokości zadnia i dadzą mieszkańcom realną alternatywę w sprawie tego wyjątkowego terenu.
Kampania wyborcza trwa w najlepsze. Obecni radni chwalą się tym, co zrobili przez ostatnie lata, i proszą o głosy. Zdzisław Drozd w swojej ulotce pisze, że dotrzymał słowa i wylicza zrealizowane dzięki jego zaangażowaniu prace. Problem w tym, że głosował przeciwko budżetom, w których zostały zapisane.
To połączenie doświadczenia i młodości. Tak o listach Prawa i Sprawiedliwości do rady miast Lublin mówi Sylwester Tułajew, kandydat na prezydenta tej partii. Na listach jest trochę niespodzianek.
Nowoczesna jest już niemal dogadana z prezydentem Krzysztofem Żukiem w sprawie startu w wyborach do rady miasta ze wspólnej listy. Rozmowy z innymi ugrupowaniami powinny być sfinalizowane do końca miesiąca.
Lubelscy społecznicy i ludzie kultury rozważają start w wyborach do rady miasta. Prawdopodobnie utworzą wspólną listę. Decyzja ma zapaść w najbliższych dniach.
Radni koalicji zdecydowali, że bezpłatne przejazdy na razie będą przysługiwały uczniom szkół podstawowych i wygaszanych gimnazjów.
Radni PiS nie ustępują w sprawie wprowadzenia bezpłatnych przejazdów dla uczniów szkół średnich. Jak tłumaczą Lublin jest w czołówce najbardziej zakorkowanych polskich miast, a oszczędności można poszukać na inwestycjach czy wynajmie biur. W ratuszu nie pozostawiają jednak złudzeń w sprawie poszerzenia grupy uczniów, którzy mogliby jeździć za darmo
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą by darmowa komunikacja miejska objęła nie tylko uczniów podstawówek i gimnazjów, ale też szkół ponadpodstawowych. Nawet do 21. roku życia. Ta propozycja oznacza, że na najbliższej sesji rady miasta pojawią się dwa projekty dotyczące bezpłatnych przejazdów dla uczniów
Kilka godzin zajęło radnym wypracowanie stanowiska w sprawie trudnej sytuacji finansowej Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Apelują oni do zarządu województwa o podjęcie działań, które przyczynią się do uzdrowienia zadłużonej lecznicy.
Woźny, który we wrześniu 1939 roku wyniósł bombę z ratusza i zmarł na schodach ratusza na razie nie będzie miał swojej ulicy. Radni nie zgodzili się, aby przemianować ul. Przechodnią na Jana Gilasa.
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, żeby prezydent Krzysztof Żuk wycofał swój podpis spod deklaracji dotyczącej migracji. I zaczęli zbierać podpisy pod obywatelskim projektem uchwały w tej kwestii. Rzeczniczka prezydenta odpowiada, że skreślenia podpisu nie będzie.
Radni Platformy Obywatelskiej są oburzeni pomysłem wprowadzenia podatku paliwowego, który ma być przeznaczony na remonty dróg lokalnych. Jak mówią nie tylko kierowcy odczują te zmiany.
Wkrótce trzy lubelskie ulice zmienią nazwę. Nie będzie już ul. Lucyny Herc, Michała Wójtowicza, Aleksandra Szymańskiego.
"Rada Miasta Lublin stanowczo sprzeciwia się planowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmianom w Ustawie o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech, tzw. uchwale żłobkowej". Tak zaczyna się stanowisko, które przyjęli w poniedziałek lubelscy radni. Czego się obawiają?
Prezydent Krzysztof Żuk otrzymał absolutorium za ubiegły rok. Głosowanie w tej sprawie poprzedziła dyskusja, podczas której radni PiS jak co roku przekonywali, że miasto nie rozwija się za szybko, a zadłużenie rośnie. Koalicja PO-WL udowadniała, że jest odwrotnie
Znów gorąco było na sesji rady miasta w sprawie nadania nazwy nowemu mostowi na Bystrzycy. Przedstawiciele PiS przekonywali, że powinien on nosić imię Witolda Pileckiego. Radni PO i Wspólnego Lublina optowali za Mostem 700-lecia Lublina.
Nowy most na Bystrzycy nie będzie nosił imienia rotmistrza Witolda Pileckiego. Przynajmniej na razie. Po burzliwej dyskusji projekt został odesłany do komisji rady miasta. A w kolejce czeka inna nazwa.
"O lokalnych klanach i powiązaniach" między prezydentem, miejskimi spółkami i radnymi piszą autorzy anonimowej gazetki wymierzonej w Krzysztofa Żuka i radnych koalicji. Prezydent uważa, ze to znieważenie i chce, żeby sprawą zajęła się prokuratura
We wtorek 21 marca, odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta. Została ona zwołana na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Radni PiS chcą zwołania nadzwyczajnej sesji rady miasta. Tłumaczą, że tylko w ten sposób mogą doprowadzić do dyskusji na wiele spraw dotyczących Lublina. Przewodniczący rady i prezydent mówią zgodnie: - To zabawa w politykę.
Po interwencji radnych i "Wyborczej" ratusz skraca godziny wjazdu samochodów zaopatrzenia na Stare Miasto. Piesi już przed południem zamiast zaparkowanych dostawczaków będą spokojnie mogli oglądać zabytki
Krzysztof Żuk skrytykował wydanie przez wojewodę lubelskiego zarządzenia zastępczego w sprawie wygaszenia jego mandatu. Zapowiedział też, że w ciągu najbliższych dni do sądu wpłynie jego skarga na decyzję wojewody Przemysława Czarnka.
Część radnych chciałaby skrócenia godzin wjazdu samochodów dostawczych na Stare Miasto. Ratusz nie mówi nie. Natomiast z nielegalnie wjeżdżającymi autami walczą strażnicy miejscy. Pomaga w tym ich nowa broń
Władze lubelskiego lotniska rozmawiają z liniami lotniczymi w sprawie uruchomienia lotów do ukraińskich miast. Jak mówi prezes ich finalizacja oznaczałaby znaczący wzrost liczby pasażerów. A ta od listopada cały czas spada.
Projekt zmian w sieci szkół wzbudził ogromną burzę podczas czwartkowej sesji rady miasta. Radni PO przypominali, że jest ona nieprzygotowana, a rząd zrzucił najważniejsze obowiązki na barki samorządu. Największe kontrowersje dotyczyły dwóch gimnazjów - nr 2 oraz nr 9.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.