Wycieczkę możemy zacząć od słynnego pałacu w Kozłówce. To jedna z najwspanialszych rezydencji magnackich w Polsce. Zakładamy jednak, że Kozłówkę znacie i wobec tego naszą wycieczkę zaczynamy w Lubartowie.
W mieście koniecznie trzeba obejrzeć Pałac Sanguszków. Powstał on w poł. XVI w. jako rezydencja obronna. Potrzebował jej Piotr Firlej. Obecny, barokowy kształt budynku zawdzięczamy Pawłowi Sanguszce.
Po wojnach i pożarach pałac odbudowany został dopiero w l. 1950-1970. Obecnie pracują tam urzędnicy Starostwa Powiatowego. Wnętrz pałacu nie zwiedzimy, warto obejrzeć za to park (można dojść aż nad rzekę Wieprz) i pobliską barokową Bazylikę pw. św. Anny. Ta piękna budowla zbudowana została w latach 1733-1738, według projektu Pawła Antoniego Fontany.
Lubartów ma również sympatyczne centrum z rynkiem i nowoczesnym ratuszem. My jednak polecamy spacer bocznymi uliczkami. To wędrówka do innego świata - spokojnej, sielskiej i kolorowej prowincji, gdzie znajdziemy jeszcze wiele starych i ciekawych budynków drewnianych.
Niewielki Kock ma parę wielkich miejsc. Klasycystyczny pałac księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej wybudowany na bazie dawnego pałacu Firlejów wraz otaczającym go parkiem i stawami rybnymi robi wrażenie. Szczególnie widok z pałacowego tarasu. Mieszkanie z takim widokiem? Któż by takiego nie chciał :)
Obecnie w Pałacu mieści się dom opieki społecznej.
Żydzi przed II wojną światową stanowili dużą część mieszkańców Kocka. Stworzyli silną społeczność i ważny ośrodek polskiego chasydyzmu. Działał tutaj między innymi cadyk Menachem Mendel Morgenstern. Większość życia spędził w małej izbie, obok swojego domu modlitw. Przez specjalne okienko podawano mu pożywienie. Do dziś w miasteczku stoi dom zw. "Rabinówką", ongiś należący do prawnuka wielkiego rabina z Kocka.
"Rabinówka" ma być przeniesiona do skansenu w Lublinie, gdzie powstaje projekt miasteczka. Póki co można ją zobaczyć w Kocku, podobnie jak wiele innych starych drewnianych domów tworzących znikający małomiasteczkowy klimat. Jedźcie do Kocka póki ten świat jeszcze istnieje.
Trzecim miastem z pałacem jest Radzyń Podlaski. Radzyń słynie ze wspaniałej rezydencji Potockich wybudowanej w latach 1750-59 według projektu słynnego architekta Jakuba Fontany.
Pałac ten należy do najpiękniejszych rezydencji okresu rokoka w Polsce. Osobliwością pałacu są dwie okazałe wieże przejazdowe.
W pałacu mieści się sąd i różne urzędy. Od strony ogrodu obiekt został wyremontowany i w pełnej krasie widać jego urodę.
W pałacowym ogrodzie znajduje się kolejny cenny zabytek - oranżeria. Obiekt ten zaliczany jest do najpiękniejszych w Polsce.
Pałac znajduje się w centrum miasta. Tuż obok można zobaczyć późnorenesansowy kościół Świętej Trójcy, zaliczany do czołowych dzieł architektonicznych tzw. renesansu lubelskiego.
W trakcie wycieczki możemy również zajrzeć nad rzekę Wieprz. To rzeka o naturalnym charakterze, której tylko niewielkie odcinki zostały uregulowane, a znaczne jej fragmenty zostały objęte różnymi formami ochrony (Park Narodowy, Park Krajobrazowy i obszar Natura 2000).
Rozległa dolina Wieprza ma bardzo cenne walory krajobrazowe i przyrodnicze.
Macie dość zwiedzania? Pomiędzy Kockiem a Lubartowem znajduje się miejscowość Firlej. To znane kąpielisko nad jeziorem o tej samej nazwie. Znajduje się tam kilka plaż i 13 ośrodków wypoczynkowych, a jego płytkie wody szybko się nagrzewają w letnie dni :)
Czystość wody to II klasa wód jeziorowych.
Firlej to nie tylko jezioro. Warto przejść się po miasteczku, gdzie znajdziemy naprawdę wiele przykładów starej drewnianej architektury. Ten malowniczy świat małych miasteczek wkrótce odejdzie w zapomnienie.
25 km od Firleja znajduje się miejscowość Czemierniki. A tam zamek na wodzie.
Czemiernicki zamek zbudował w l. 1615-1622 Henryk Firlej. To późnorenesansowa budowla, do której prowadzi XVII-wieczna brama wjazdowa. Za nią rozciąga się park, dziś niestety zaniedbany, ale w czasach swojej świetności uchodził za jeden z najpiękniejszych w Europie.
Piękno Czemiernik jako jeden z pierwszych podziwiał król Polski Zygmunt III Waza, który w 1624 roku schronił się tu przed zarazą pustoszącą kraj. Park i zamek otaczają fortyfikacje. Dziś właścicielem unikalnego zabytku jest fundacja "Fortalicja Czemierniki".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze