Siedem lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Taki wyrok usłyszał 19-letni Adrian K. z Biłgoraja, sprawca wypadku, w którym zginął 45-letni mężczyzna, a jego partnerka została ciężko ranna.
- Był dla mnie członkiem rodziny - mówi o psie imieniem Fido Marian Kozak. Jesienią oskarżył jednego ze swoich sąsiadów o doprowadzenie do śmierci zwierzęcia. Prokuratura podjęła decyzję o umorzeniu dochodzenia. Bez przesłuchania podejrzewanego.
W prokuraturach w całej Polsce trwa protest pracowników administracji i obsługi. Na Lubelszczyźnie apele o pilne podjęcie działań w kierunku podniesienia płac urzędników trafiły na biurka wszystkich posłów i senatorów. Wciąż wielu pracowników przebywa na zwolnieniach lekarskich, co paraliżuje pracę poszczególnych jednostek.
"Bez szarego urzędnika prokuratura znika", "żądamy wyższej płacy" i "jesteśmy wkurzeni" - skandowało w czwartek kilkudziesięciu pracowników lubelskich prokuratur. Podobnie jak urzędnicy w innych miastach Polski, dopominali się o podwyżki.
Zawiadomienie do prokuratury złożył pół roku temu dyrektor SPSK1, po tym, gdy znaczna część zespołu pielęgniarek szpitala nie przyszła do pracy, składając zwolnienia lekarskie. Śledczy nie wykryli znamion przestępstwa.
Jeśli żyje, w te święta skończy 22 lata. Za pomoc w odnalezieniu Mateusza Żukowskiego prywatny sponsor oferuje 100 tys. euro.
45-letni Piotr S., oficer policji z oddziału prewencji komendy wojewódzkiej policji w Lublinie zgwałcił, według śledczych, 20-letnią dziewczynę. Przed laty funkcjonariusz odpowiadał za przestępstwa na tle seksualnym, ale przez sąd został uniewinniony, dzięki czemu przed pięciu laty powrócił do służby.
Krzysztof T., oskarżony o gwałt przedsiębiorca z Białej Podlaskiej już czwarty rok wodzi za nos policję, prokuraturę i sąd.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)