Ratowała drzewa przed wycinką, rozdawała jedzenie potrzebującym, uświadamiała, jakim zagrożeniem dla klimatu jest działalność przemysłu odzieżowego. Mimo młodego wieku Ida Struska zrobiła dla środowiska więcej niż niejeden dorosły.
Rezerwat przyrody Sugry utworzono niedaleko Kodnia, by chronić bór chrobotkowy. Na jego terenie można zobaczyć wiele rzadkich gatunków porostów. Widok robi duże wrażenie.
W Lubartowie sokół ma przepłoszyć gawrony i kawki z miejskiego parku. Tymczasem ten pierwszy gatunek trafił na listę zagrożonych. Internauci są zbulwersowani. Ornitolodzy także krytykują to rozwiązanie.
Czy odwołanie Marka Kamoli, dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, to efekt pogrążających go wyników niedawno przeprowadzonej kontroli, czy też czystki, jaką prowadzą w Lasach Państwowych politycy Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry?
Mimo alertów ani gwałtowne burze z gradem, ani nawałnice do Lublina nie dotarły. Zresztą całej Polsce tym razem udało się uniknąć tragedii, ale wystarczy nieco inne ułożenie frontów burzowych, inny kierunek wiatru - i powodzie, jak w Belgii i w Niemczech, mogą zdarzyć się u nas.
"Prościej - tak mi się wydaje - było zmienić układ nawierzchni niż ciąć drzewa" - oświadczył lubelski wojewódzki konserwator zabytków, który odniósł się do sprawy rewitalizacji skweru w Janowie Podlaskim. Zapowiedział też, że będzie rozmawiał z władzami gminy o nowych nasadzeniach.
Władze Janowa Podlaskiego za unijne pieniądze zrewitalizowały skwer, wycinając z niego 94 drzewa. Podczas uroczystego otwarcia zaproszeni goście musieli chować się przed słońcem w cieniu pawilonu. - Mówienie, że to totalna betonoza, jest krzywdzące - broni projektu wójt.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny zademonstrowali, że myślą dokładnie przeciwnie niż progresywna Europa. Szkoda tylko, że tym razem na szali jest komfort naszego życia i, co gorsza, zdrowie a może wręcz życie naszych dzieci i wnuków.
W towarzystwie polityków i dziennikarzy Lasy Państwowe zasadziły nowe drzewa. Tego typu uroczystość urządzić ma każda regionalna dyrekcja lasów.
Marsz milczących wdów przeszedł przez centrum Lublina. W ten sposób ruch klimatyczny Extinction Rebellion sprzeciwia się planom budowy nowej kopalni na Polesiu. W efekcie inwestycji zniszczone mogą zostać cenne torfowiska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)